Nie upłynęło zbyt wiele czasu od mej ostatniej bytności w Stanach, a mimo to zmiany wydają się być znacznymi. Mam na myśli sprawy wewnętrzne, bo polityka zagraniczna toczy się utartym torem, który na bieżąco obserwuję i komentuję. Przy czym trywialnym wydaje się stwierdzenie, że zachodzące zmiany są na...