Od dawna z rozbawieniem obserwuję rozpaczliwe poszukiwanie legitymacji historycznej przez środowiska na co dzień głoszące konieczność zerwania z przeszłością, odcięcia się od historii i tradycji jako warunku stania się nowoczesnym narodem. Te same środowiska kolportujące bzdury o polskiej tradycji świętowania...
Ubawiłam się, nie powiem. Tak zwany śmiech przez łzy. Pierwsze, co mnie ubawiło przez łzy wielkości grochów, to Orzeł Może. Wszystko zaczęło się od tego, że nadszedł piątek i z racji kiepskiej pogody nie miałam ochoty na żadną poza domową aktywność, dlatego czytałam blogi, oglądałam filmiki, kupowałam...