Lucynę Olejniczak, autorkę „Opiekunki” poznałam w Siedlcach, podczas Festiwalu Literatury Kobiecej. Pamiętam, jak siedziałyśmy przy stole wraz z innymi pisarkami i Lucyna w jakimś momencie zapytała: – Jaki tytuł nadać mojej powieści? – A o czym jest? – Zapytałam i wówczas pierwszy...