Kiedy przed lat pierwszy raz przeczytałem „Przygody dobrego wojaka Szwejka podczas wojny światowej” ze zgrozą ujrzałem, jak bardzo chyląca się ku upadkowi c. i k. monarchia przypomina otaczający mnie wówczas świat. Dzisiaj, przede wszystkim za sprawą „totalitarnej” opozycji, dostrzegam jeszcze więcej...