Fakt, że do spotkania z premierem Węgier Viktorem Orbanem dążył Jarosław Kaczyński a nie odwrotnie ma moim zdaniem swoistą wymowę również. Dlaczego? Uważam, że w jakiś sposób to właśnie Orban mógł poczuć się zniechęcony brakiem współpracy po wygranych przez PiS wyborach. Oficjalnych zaproszeń ze strony...