Zatem piszę ten list, mentalnym inkaustem z krwi Powstańców, Żołnierzy Niezłomnych, Bohaterów Sierpnia ’80, wszystkich Córek i Synów Ojczyzny, bo mam świadomość, że idę ich drogą, choć marne me zasługi, tych, co życie za nią oddali, abyśmy my żyli i my o nią rozumnie zadbali, w sztafecie pokoleń...