Napisałem zamieszczony niżej list, trzy lata temu i wysłałem do redakcji wielu gazet. Opublikował go jedynie Najwyższy...
Przed trzema laty (2 października 2013r.) zanim wtargnął do mojego domu Jarosław Rosłon, funkcjonariusz skierniewickiego MOPR, byłem przekonany, że należą mi się tzw prawa, tylko z racji iż tu się urodziłem, tu mieszkam, tutaj spoczywają prochy moich przodków, jestem Polakiem i czuję się obywatelem...
Kto by pomyślał, że już trzy lata upływają od kiedy dwoje pospolitych zbirów, podających się za funkcjonariuszy skierniewickiego MOPR-u wślizgnęło się do mojego mieszkania w celu zgnojenia mojej rodziny i podeptania sacrum naszego ogniska domowego celowo chamskim zachowaniem i fałszywymi...
W latach 70-tych ubiegłego wieku, ni stąd ni zowąd, eksplodowała na polskiej prowincji moda na dekorowanie najrozmaitszych budynków mozaikami z tłuczonego szkła i ceramiki. Pamiętacie? Były to zazwyczaj dość nieudolne i krzykliwe szlaczki, wzorki, mandale oraz pizdryki pochodzące najczęściej z recyklingu, które...
Rok temu pani prokurator była wyraźnie zaskoczona nagłym zakończeniem mojego procesu. Chwilę wcześniej sygnalizowała przecież z przekąsem, że na pewno znów wymyślimy (obrona) jakieś wnioski dowodowe tylko po to, żeby dalej "przedłużać proces w...
W hallu skierniewickiego sądu już czekał na mnie adwokat. Uśmiechnął się i zainteresował moim samopoczuciem. Kiedy zobaczył, że jestem w dobrej kondycji zapytał czy wykonałem w końcu nakaz sądu do stawienia się w Zgierzu na badaniach psychiatrycznych. Kiedy potwierdziłem że tak, spojrzał na mnie z...
Krystyna Górzyńska od lat poświęca swój czas i swoje skromne środki dla wspierania bliźnich, którzy mieli nieszczęście stanąć wobec beznadziejnych pułapek zastawianych przez biurokratyczny system. To właśnie ta kobieta dodała mi otuchy kiedy jej najbardziej potrzebowałem, wsparła modlitwą i zachęciła do...