Wystarczy jeden telefon z góry, by wyznaczyć odpowiedniego sędziego, co bezkarnie postąpi tak, jak mu się zaleci, zasugeruje, podpowie. Na przykład wybrany na taką rozprawę procesualista odchodzący na emeryturę może liczyć na obiecaną "działkę" – co mu tam, gdy wyda wyrok, jaki mu...