Weszliśmy, a raczej wepchnięto nas do UE, jako największy kraj ze wszystkich, które razem z nami i po nas zostały anektowane przez ten układ. Odbyło się to przy dźwięku fanfar oznajmiających „największy sukces polityczny w naszych dziejach”, a połączony z przystąpieniem do NATO miał dać nam gwarancję...