Jestem sympatykiem Ruchu Narodowego. Niezależnie od tego jednak, uważam za konieczne protesty zmierzające do dymisji rządu. Afera taśmowa ujawniła potężną patologię władzy, której należy się jak najszybciej pozbyć. Jednak bez co najmniej potężnej presji władza nie ustąpi. Trzeba więc działać. Ale...