Gdyby niemiecka telewizja weszła do gabinetu dowódcy dywizji pancernej i zobaczyła w nim portret Michaela Wittmanna pewnie musiałby odejść w niesławie, pomawiany o faszyzm. Tymczasem w Polsce osoby zasłużone dla utrwalania PRL nadal są ozdobą panteonu najwybitniejszych sędziów SN....