Nie tylko w socjaliźmie co pora roku – to klęska żywiołowa. Nasze niedawne cierpienia wywołane przez zimę możecie Państwo pamiętać z wpisów raptemsprzed miesiąca czy trzech tygodni. Podsumowałem zresztą to doświadczenie w ostatnim numerze „KT“. Latem wiadomo – muchy, komary, gzy, upał. Prawdę...