Od kilku już dni zastanawiam się, co w perspektywie najbliższych lat wyróżnia mijający rok. Bo to przecież autokompromitacja KOD-u, samozaoranie, i to kilkukrotne, sądów z Gersdorf na czele, ustawiczne-nieustające donoszenie na Polskę oPOzycji gdzie tylko się da, coraz wyraźniejszy upadek „gazety wyborczej”...