Dorota B. Jankowska: Kiedy rozmawialiśmy dwa lata temu, sytuacja www.SieMysli.info.ke dopiero się stabilizowała, a w Polsce szykowały się wybory... Wiele się w międzyczasie wyjaśniło... Lech L. Przychodzki: To prawda, na wielu planach sytuacja się wyklarowała. Ale w dokładnie tym samym czasie pojawiły się...
Nigdy nie miałem okazji poznać Profesora Symotiuka osobiście. To znaczy – „znaliśmy się” z widzenia, z (Jego) książek i opowieści tych, którzy mieli z nim do czynienia od lat – Agnieszki Brytan, Andrzeja Filusa, Lecha L. Przychodzkiego, Edka L....
Pomimo przewartościowania znaczeń i schyłku takiego rozumienia pojęcia „kultura”, jakie obowiązywało jeszcze ćwierć wieku temu – zdarza się, że nadal warto odwiedzać (nawet lubelskie) sale...
Nieważna kultura, ważne hasło, które musi brzmieć tak, by przyciągnąć masy, co z dekady na dekadę stają się coraz bardziej wyłącznie konsumentami. Przez lata zadbano o to, by gawiedź została substancją gąbko-podobną – pochłaniającą wszystko, co podadzą im animatorzy tzw. kultury. Nie krytycy, bo krytyka...
Ulice polskich miast wypełniły się tłumami ludzi z biało czerwonymi flagami, nazywających siebie obrońcami demokracji. To smutne, jak bardzo staliśmy się sobie...
Ostatni wernisaż Andrzeja Kota, jednego z największych polskich grafików – Lublin, 22.11.2014 r. Od prawej: Mariusz Kiryła, Andrzej Kot i Lech L. Przychodzki. Z powyższego tercetu egzotycznego od dziś pozostał tylko duet… Andrzeja z tej strony ciemności już nie ma. Fot.: Agnieszka Brytan...