To nie jest primaaprilisowy żart. To są fakty. Właśnie otrzymałem dokument wystawiony z upoważnienia Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Pismo lakoniczne, ale zawierające dość dużo potencjalnych treści. I chociaż daleki jestem od euforii, bo oszukańcza i sprzedajna III RP nauczyła mnie wstrzemięźliwości...