Idąc tropem zwolenników retoryki bezkrytycznego świętowania 4 czerwca, proces Norymberski był błędem, członkowie NSDAP powinni zasiadać przy „okrągłym stole”, a niektórzy członkowie rządu Hitlera powinni być ministrami w „pierwszym nie nazistowskim rządzie wolnych Niemiec”, aby budować zręby wolnych...
Zanim się jeszcze na dobre zaczęło to całe propagandowe widowisko związane z 25-leciem tzw. wolności my już jesteśmy zmęczeni. Niemniej wyboru nie ma, skoro już po szyję jesteśmy w tym unurzani. Trzeba się jakoś wygrzebać. Najlepiej obroną poprzez atak. Jednym ze wskaźników naszej świetnej kondycji...
Od dawna z rozbawieniem obserwuję rozpaczliwe poszukiwanie legitymacji historycznej przez środowiska na co dzień głoszące konieczność zerwania z przeszłością, odcięcia się od historii i tradycji jako warunku stania się nowoczesnym narodem. Te same środowiska kolportujące bzdury o polskiej tradycji świętowania...
Ktora z obu wymienionych przeze mnie w tytule notki dat jest wazniejsza? Dla mnie bez zadnych watpliwosci ta druga. Ta druga data wiaze sie scisle z obnazeniem najwiekszego oszustwa Polakow dokonanego przez komunistow oraz towarzyszacym im w tym oszustwie pozytecznych idiotow nazwanych przez wspolnika w oszustwie polskiego...