Kto zastraszył Elżbietę P.?
28 czerwca 2011 r. mgr inż Tadeusz Chołda został uniewinniony. Sędzia SSR Monika Prokopiuk uznała, że zeznania komornika są wystarczającym dowodem na to, że oskarżony nie utrudniał egzekucji przyznanego przez sąd cywilny długu. Mimo wcześniejszej krytyki, SSR Monika Prokopiuk okazała się sędzią sprawiedliwym.
Pozostaje pytanie – dlaczego Chołdę skazano wcześniej za to samo, dlaczego nie uwzględniono dostarczonych sądowi dowodów.
I najważniejsze – dlaczego oskarżyciel prywatny wprowadzał Sąd w błąd informując, że nie może wyegzekwować długu?
Chołda bezprawnie odsiedział 5 miesięcy, groziły mu badania psychiatryczne, w które chcieli go wrobić sędziowie penitencjarni.
W drugiej części wywiad z Elżbietą P., która poprosiła o zamazanie jej twarzy na skutek nacisków zewnętrznych. Kto i dlaczego wywiera naciski na Elżbietę P.?
Najwiekszym zlem, na które cierpi swiat, to nie sila zlych, lecz slabosc dobrych - Charles Louis Montesquieu