…Słuchaj Szachu jestem w strachu…Mirek twierdzi, że w spółdzielni śmierdzi…
Wcale się z tego nie cieszę, że żółta rasa zamiast zupy z autostradą dała – do rymu. Coś jednak jest na rzeczy, że tak – jak zapowiadano i zapewniano – dobrze przygotowane projekty stadionów i autostrad zaczynają się jeden po drugim walić jak domki z kart.
Nie wierzę, w aż w tak wielką niekompetencję czy wręcz głupotę rządzących, by przy tak ważnych i prestiżowych inwestycjach dali się ponieść emocji czy pysze. Narodowe Centrum Sportu – stadion NARODOWY – na chwilę obecną ma "drobną" usterkę w postaci zawalających się schodów. CZY TYLKO? – schodów…
Pozostałe 3 stadiony też maja usterki nie tylko budowlane, przyp. zajazd CBŚ-u na stadion w Poznaniu. To wszystko źle wróży z terminowym ukończeniem tak ważnych dla NAS Polaków, podatników, wyborców i kibiców inwestycji. To NASZE – ogromne – miliardy poszły na ten cel. (o narodowej reputacji nie wspomnę).
Jeśli najbliższe dni, tygodnie nie wyjaśnią tajemnicy lawinowych porażek ministra Grabarczyka, medialnie od roku zalicza KOLEJ-ne wpadki – praktycznie bez jakiegokolwiek uszczerbku na swojej ministerialnej pozycji – to uwierzę w szachistów. Gambit się robi po to by wieżę zamienić na… na KOGO??? I kto jest wieżą??? Myślę, że na odpowiedź nie będziemy aż tak długo musieli czekać.
Tym razem nie teorią spisku, a siłą figur szachowych na salonach PO notować będziemy wyniki parlamentarnych wyborów. Wieża na gońca, koń na damę, hetman na szacha i MAT…oła…
Dadzą sobie panowie po buźkach… dadzą! Tylko my naiwni wyborcy oczekujemy, że oni wiodą spór O NAS!!! O Nasze codzienne, życiowe problemy… A TO NIEPRAWDA!!!
Słuchaj Szachu jestem w strachu, Mirek twierdzi, że w spółdzielni śmierdzi… MOCNO SMIERDZI…
Prawnik, uczulony na ignorancję sądów i systemu bankowego....