Pan Bóg jest miłosierny i zesłał na ŚDM do Brzegu Rand Mittri, która przemawiając do pielgrzymów ukazała, że impregnacja Polski, Europy i świata islamistami wcale nie jest najważniejszym nakazem. Otacza nas śmierć, lecz wiara jest silniejsza – mówiła. Prosiła nie o to aby ją wyrwać z ojczyzny, ale o modlitwę. Rand Mittri i tysiące katolików w umęczonym Aleppo nie zakłada jak Islamczycy nowiutkich addidasów, nie wkłada do kieszeni wypasionego iphonu, nie zakłada ergonomicznego plecaka i nie wybiera się w podróż do Cioci Merkel po niemiecki socjal. Marzenie o osiedlenie się w Polsce to nieznany im mit powtarzany jak mantra przez papież Franciszka. Watykańska masoneria musi być mocno zawiedziona. Obudziła nas podczas czuwania.
Dziwni to partyzanci uzbrojeni w czołgi i rakiety. Kto im je daje?
Aleppo (arab. حلب Halab, tur. Haleb) – miasto w północno-zachodniej Syrii, około 50 km na południe od granicy z Turcją, na krańcach Pustyni Syryjskiej. Największe miasto Syrii – 2,1 mln mieszkańców (dane z 2004 roku). Jedno z najstarszych nieprzerwanie zamieszkanych miast Bliskiego Wschodu – od co najmniej 1800 p.n.e. Zamieszkane głównie przez Arabów, dość liczni są Turcy i Ormianie, oprócz nich mieszkają w Aleppo Grecy, Kurdowie i Żydzi. Ośrodek przemysłu włókienniczego i spożywczego, ośrodek tkactwa dywanów. Jedno z większych centrów handlowych Bliskiego Wschodu. Węzeł komunikacyjny – skrzyżowanie szlaków kolejowych i drogowych, międzynarodowy port lotniczy, przez miasto przebiega rurociąg z Homsu do Latakii. Ośrodek nauki i kultury – uniwersytet, muzułmańska szkoła teologiczna, szkoła muzyczna.
Tradycja muzułmańska i judaistyczna podają, że podczas wędrówki z Ur do Kanaanu na fortecznym wzgórzu odpoczywał biblijny patriarcha Abraham.
Miasto w wyniku zewnętrznej interwencji w Syrii zamienione jak Warszawa w kupę gruzów. Pozwoliło to (a także interwencje w innych krajach Islamskich) rozpocząć eksport Islamu głównie do Europy.
Jednym z promotorów tego przedsięwzięcia stał się papież Franciszek. Już prawie uległem, poddając się mistyce zawartej w religijnej części ŚDM, monologom o potrzebie miłosierdzia nad wyznawcami Islamu setkami tysięcy zalewających Europę z których część usiłują nam przymusowo implantować do Polski.
Ale nagle wysłuchałem co mówi 26 letnia Syryjka, Rand Mittri.
Mówi tak:
sem wspominała swoich zmarłych przyjaciół
„Nazywam się Rand Mittri, mam 26 lat, pochodzę z Aleppo, z Syrii. Jak pewnie wiecie, nasze miasto zostało zniszczone, zrujnowane, nasze życie zostało pozbawione znaczenia. Jesteśmy zapomnianym miastem”.
„Dla wielu z was może być trudne poznać i zrozumieć to wszystko, co dzieje się w moim ukochanym kraju, w Syrii. Mnie będzie bardzo trudno opisać w kilku zdaniach życie w bólu, ale postaram się podzielić z wami kilkoma aspektami naszej rzeczywistości. Codziennie nasze życie otacza śmierć. Żyjemy życiem, które jest otoczone przez śmierć. Ale tak jak wy, zamykamy za sobą drzwi, gdy co rano wychodzimy do pracy lub do szkoły. Chwyta nas wtedy strach, że nie wrócimy do naszych domów, tak jak je zostawiliśmy. Może tego dnia zostaniemy zabici. Albo może zginą nasze rodziny. To trudne i bolesne uczucie, wiedzieć, że otacza nas śmierć i zabijanie, że nie ma jak uciec, nie ma nikogo, kto pomoże”
„Czy to możliwe, że to koniec? Moje doświadczenie z tej wojny jest trudne i przykre. Ale spowodowało, że dojrzałam przed czasem i widzę rzeczy z innej perspektywy”
„Moje skromne doświadczenie życiowe nauczyło mnie, że moja wiara w Chrystusa jest silniejsza niż okoliczności. Ta prawda nie wymaga życia w pokoju, wolnego od niedoli. Coraz silniej wierzę, że Bóg istnieje, wbrew całemu naszemu cierpieniu. Wierzę, że czasami przez nasz ból uczy nas prawdziwego znaczenia miłości. Moja wiara w Chrystusa jest powodem mojej radości i nadziei. Nikt nigdy nie zdoła odebrać mi tej prawdziwej radości”
Prosiła zgromadzonych o modlitwę za jej kraj.
Mittri, służąca w ośrodku Jana Bosko w Aleppo, mówiła, że do centrum „przyjmuje dziennie ponad 700 młodych mężczyzn i kobiet, którzy przychodzą z nadzieją, że zobaczą uśmiech i usłyszą słowo otuchy i zachęty”. „Szukają także czegoś, czego brakuje w ich życiu: autentycznego humanitarnego traktowania. Ale jest mi bardzo trudno dawać radość i wiarę innym, kiedy mnie samej brakuje tych rzeczy”
Ale ona nie ucieka ze swojego kraju mimo że już tu w Polsce, w Europie jest. Ona wróci do Syrii gdzie prawdziwie będzie pomagać prawdziwie potrzebującym wsparcia i pomocy. I modlitwy też.
Ale ona nie jest wyjątkiem.
[youtube=560×315]
To nieustająca radość 1200 syryjskiej młodzieży, która nie przyjechała na spotkanie z młodzieżą w Krakowie . Uczestnicy tego spotkania i obecni wśród nich księża i biskupi wysłali specjalne pozdrowienia dla papieża Franciszka przebywającego w Polsce. Są szczęśliwi i radośni, mimo warunków w jakich żyją na co dzień z powodu wojny. Wierzą że Bóg jest miłosierny i do ich kraju powróci pokój i dlatego z niego nie uciekają.
Przytoczę tylko dwa z komentarzy do tego wydarzenia.
Wiecie ci jest najgorsze ? To że kobiety i ich dzieci umierają każdego dnia w Syrii, a setki tysięcy młodych muzułmanów z bezpiecznych krajów takich jak np Tunezja, Maroko , Algieria płynie do Europy. Merkel islamizuje Europe pod pretekstem pomocy, zamiast pomagać tym którzy tego najbardziej potrzebują.Tylko dzisiaj wyłowiono i przetransportowano 4 tysiące młodych , zdrowych byków na Sycylię. A dzieciaki w Syrii giną bo rodzice są za biedni na podróż do Europy… dlatego niech mi załgane, zdradzieckie lewactwo i masoneria nie prawi żadnych cholernych morałów.
Dzielne syryjskie chrześcijanki wrócą do swojego kraju a proszą tylko o modlitwę. A muzułmanie z bezpiecznych krajów takich jak Maroko , Algieria płyną do nas tysiącami i i żądają kasy, kobiet , i darmowego wifi , a jak się nudzą to molestują europejki lub biegają z bombami lub maczetami po europejskich miastach .
Nie dajmy sobą manipulować. Import terroryzmu do Polski i Europy nie jest dla nas żadnym rozwiązaniem. Nie możemy ulec najbardziej wiarygodnie brzmiącym słowom o potrzebie empatii. Nawet gdy mówi pasterz, nie musimy zachowywać sie jak barany. Saperzy z Watykanu nie moga podminowywać kultury chrześcijańskiej w Eurpie implantując tu tykającą bombę radykalnego Islamu.
Nie wręczajmy kluczy do naszych domów przyszłym egzekutorom naszych księży i naszych dzieci i wnuków.
PS.
ŚDM – kiedy modlitwa za zamordowanego w Saint-Étienne kapłana?
https://3obieg.pl/sdm-kiedy-modlitwa-za-zamordowanego-w-saint-etienne-kaplana
Jeden komentarz