3 osoby zabite i ranni oficerowie policji. Wykładowcy, studenci oraz okoliczni mieszkańcy mieli zalecenie pozostawania w domach. Bandyda został ujety po 15 minutach. Prawdopodobnie strzelał z okna domu z broni automatycznej.
Jak podaje Huffingtonpost.com: o godzinie 12.30 czasu lokalnego w poniedziałek 13 sierpnia studenci i wykładowcy Uniwersytetu Teksaskiego otrzymali drogą elektroniczna ostrzeżenie aby nie opuszczać pomieszczeń, ponieważ ktoś w okolicy strzela do ludzi z broni automatycznej ( Welborn Road and George Bush Drive and part of Fidelity Drive in College Station). 15 minut później bandyta był ujęty ale zmarł od odniesionych ran. Zginęły 3 osoby (policjant, osoba cywilna i sprawca) i ranił dwóch policjantów. Jak podaje The Atlantic Wire strzelał on prawdopodobnie z okna jedego z okolicznych domów.
Po tej informacji w lewicowych mediach amerykańskich rozpoczęła się "społecznościowa" nagonka na prawo o powszechnym dostępie obywateli do broni.
Ono podobno wszystkiemu winne – to prawo.
Tomasz Parol - Redaktor Naczelny Trzeciego Obiegu, bloger Łażący Łazarz, prawnik antykorporacyjny, zawodowy negocjator, miłośnik piwa z przyjaciółmi, członek MENSA od 1992 r. Jeśli mój tekst Ci się podoba, lub jakiś inny z tego portalu to go WYKOP albo polub na facebooku. Jeśli chcesz zostać dziennikarzem obywatelskim z legitymacją prasową napisz do nas: redakcja@3obieg.pl