Ze zdumieniem przeczytałem, że UE znosi wymogi strefy Schengen na okoliczność parady „kochających inaczej”….
Co gorsze moje zdumienie przeszło w grozę, po tym jak przeczytałem, że rzecznik polskiej prezydencji w UE .. jakiś tam jakś … chwali się i cieszy, że oto Najjaśniejsza nie jest ciemnogrodem , zaściankiem homofobii i wogóle jest otwarta na wszelkiej maści dewiatów, zboczeńców … i Warsaw Pedals Parade.. czy jakoś tak już nie pamiętam jest powodem do dumy.
No… kochani. Unia okazuje się nie dość, że lewacka to jeszcze zboczona. Czekać tylko na parady Pedofils Happy Parade, Bloody Mary Association – to dla femisnistek, Klub miłośników Kuby Rozpruwacza, Marsz Miłości Morderców Notorycznych itd itd. To gdzie my kurna żyjemy. Niedługo będzie wstyd być hetero w tym pedalskim świecie.
Mówię stanowcze NIE paradom promującym dewiacje, które są zagrożeniem dla rodziny i Państwa. Promowanie pedalstwa jest działaniem wbrew Konstytucji. Konstytucja mówi wyraźnie, że rodzicielstwo, rodzina i macierzyństwo są chronione. Zatem wszelkie występki przeciwko wartościom tak podkreślonym w Konstytucji RP powinny być tępione z urzędu a conajmniej nie popierane. Tymczasem błazeński rząd słowami błazeńskiego rzecznika, cieszy się z działaniom przeciw Konstytucji.
Polska jest krajem nad wyraz tolerancyjnym. Wobec swoich wyrodnych synów również. Dość wspomnieć tych którzy wtykali Flagę Narodową .. uczczoną swoim świętem chodzą na wolności. Nikt nie broni "kochającym inaczej" kochac inaczej. Istnieja kluby, stowarzyszenia, prasa przeznaczona tylko dla nich. Po kiego zatem jeszcze jakieś parady, nagłaśniane przez media, dlaczego WARTOŚCI które pomogły temu Narodowi przetrwac naprawdę ciezkie chwile są tak deptane?
Jeżeli jest potrzebna demonstracja to z pewnością stojąca na drodze promowaniu temu co uderza w Społeczeństwo i Państwo.
p.s.
Niech homosie – jak mawia Korwin – Mikke – nie myslą że zwalczam ich samych. Nie. Tacy są, ich wybór, ich droga. Ale na listość Boską, Państwo poczynaniami swoich urzędników, nie ma prawa promować tego co antypaństwowe i antyrodzinne.
Jeden komentarz