Przeczytałem taki napis na murze, jednocześnie czyniąc autora honorowym członkiem Komitetu Deratuskacji Kraju.Ta przeróbka okupacyjnej piosenki wraca w różnych wersjach w chwili zniewolenia kraju, więc…
Siekiera, motyka, skręt „marychy”,
wkrótce koniec Tuska pychy!
Ten co mną rządził, co był moją głową,
dumnie wywyższon- dziś cewką moczową.
Prze”d” Maryni, czy też panny Krysi
już się nie puszy- smętnym zwisem wisi.
Wiedz, kiedy w Sejmie tak się puszysz dzisiaj,
jako żeś też ch.. – wkrótce będziesz wisiał.