Siedem duchów bożych które stworzyły człowieka i są w nim
W tradycji biblijnej i innych niebo reprezentowane jest przez siedem gwiazd. Stąd mamy siedem sfer nieba. Stąd też symbol siedmioramiennego świecznika, który jest również symbolem życia. Każda z gwiazd symbolizuje aspekt życia duszy człowieka, zmysłów ciała. Te siedem gwiazd to inaczej siedem duchów bożych które stworzyły człowieka i są w nim.
I tak w kolejności pojawiają się w życiu człowieka kolejne gwiazdy: … Najpierw ciało – wzrok – słuch – zapach – mowa – smak w sześć. Siódma gwiazda jest gwiazdą najmłodszą i kojarzoną z księżycem. Najmłodszą ponieważ jest to symbol prokreacji i zachowań seksualnych. I ta gwiazda pojawia się najpóźniej w życiu człowieka, w okresie pokwitania, jest najmłodszą gwiazdą duszy i zmysłem ciała. A zarazem jest ona pierwszą w kolejności ponieważ daje życie. Jest ona w środku. Ale również prowadzi do śmierci. Stąd też tradycja przekazuje nam naukę o tym że „księżyc jest błogosławieństwem dla mądrych, a przekleństwem dla głupców…”
Stąd też cyfra 6 symbolizuje upadłą naturę, szatana. Szatan to oddanie się we władanie żądz seksualnych i upadek siódmej gwiazdy.
Ktoś może słusznie zauważyć że skoro dzieci mają tylko 6 gwiazd to czy są w takim razie szatanami. Oczywiście, że nie, to nie na tym polega. Dzieci nie mają po prostu 7 gwiazdy ale dopiero rodzi się ona z czasem. Nie jest to więc objaw upadku.
Koncepcja nieba
Te siedem gwiazd pojawia się w różnych kulturach i różnie są one nazywane. Prawdopodobnie to co się nazywa czakrami w systemach wschodznich religii to właśnie te same gwiazdy. Ponieważ jak się okazuje doświadczenia hinduskich mistyków i tak zwanych świętych pokrywają się z naukami biblijnymi. Hindusi wchodzą do nieba ale robią to w niewłaściwy sposób. Nie znają właściwej drogi. A tak zwane otwieranie czakr, czyli sztuczne pobudzanie tych niebieskich sfer może wręcz spowodować opętanie i zaszkodzić poważnie zdrowiu. Nie dzieje się to nigdy jeśli idziemy drogą wskazaną przez Jezusa. W tym bowiem układzie nie wymuszamy nic na Bogu ale otwieramy się na łaskę i czekamy na jej przyjście z pokorą. Kiedy spłynie wtedy spłynie, wtedy będziemy wiedzieć że jest. Sama idea nieba w hinduizmie jest tożsama z ideą nieba w religiach mozaistycznych i chrześcijańskich. Bo niebo jest jedno i to samo. Nie mówimy tutaj jednak o tym aby iść drogą nauk hinduskich i ich praktyk. One nie są do końca bezpieczne. Jedyna bezpieczna droga to droga wskazana przez Jezusa Chrystusa. Ale nie wystarczy o niej mówić aby nią iść i nie wystarczy modlić się beznamiętnie do Jezusa. Trzeba iść tą drogą aby wejść do Nieba.
Istnieją np. pewne techniki ralaksacyjno-wizualizacyjne które mają pobudzić naszą wyobraźnię i otworzyć w nas niebo poprzez stymulację. To nie jest właściwa droga do nieba. To jest wdzieranie się do nieba gwałtem przez okno i komin. Nikt kto wdziera się do domu Ojca nie jest synem i nie zostaje w nim na zawsze.
Wprawdzie można tym coś osiągnąć ale to nie jest właściwa droga. Właściwą drogą jest serce i duch święty, to on otwiera bramy nieba bez pomocy żadnych technik wizualizacyjno stymulujących.
Wystrzegajcie się wszelkich takich technik, one zaprowadzą was na manowce.
Prośba
Jeśli skorzystałeś w jakiś sposób z tego tekstu, udało ci się coś dzięki napisanym słowom pojąć, zrozumieć, jeśli znalazłeś odpowiedź na ważne życiowo pytanie i wziąłeś z tego coś cennego dla siebie to postaraj się też odwdzięczyć. Pamiętaj o prawie karmy. Zrób to w ten sposób że w podzięce za to że dostałeś podzielisz się swoimi odkryciami z innymi ludźmi. Możesz też skopiować ten tekst i przekazać innym – osobiście lub na jakimś spotkaniu, możesz wydrukować w kilku egzemplarzach i zanieść do miejsca pracy lub zostawić w dowolnym innym miejscu. Darmo wziąłeś darmo więc dawaj. Inni też czekają na słowa które powiedzą im jak żyć, jak wyplątać się z trudności w jakich się znaleźli. Jeśli jednak coś wziąłeś z tego ale nie podzielisz się z innymi to wiedz że to będzie ciążyć na twoim sumieniu. I odwrotnie jeśli podzielisz się zyskasz dwa razy tyle ile zyskałeś przyjmując te słowa. Tak właśnie działa prawo duchowe. Im więcej dajesz tym więcej masz. Jeśli się dzielisz to otrzymujesz.