Seawolf agentem wpływu. WSI? GW? PO?

Nie mam wątpliwości .. Seawolf jest agentem wpływu. Pytanie: czyim?

Po kolei. Najierw dedukcja.

Kim jest .. a raczej jaki powinien być agent wpływu.Zdecydowanie powinien być opiniotwórczy. Trudno sobie wyobrazić agenta wpływu mającego wpływ na swoje dzieci i być może żonę – chociaż to już pewne nie jest, wiadomo kobieta zmienną jest i trudno wyczuć, że nasze nadzieje, na to, że mamy na nią wpływ są tylko naszymi nadziejami, że tak faktycznie jest, czy też jest to gra naszuych żon, że nam się wydaje, że tak jest.

Musi zatem być opiniotwórczy. Co powie .. w ciemno wierzą masy ludzkie. Nieważne czy to blogerskie, czy telewizyjne czy jakiekolwiek inne. Agent wpływu, powinien zatem dorobić się renomy z która się nie dyskutuje. Jeżeli jednak ktokolwiek by taką dyskusję chciał podjąć są 3 rodzaje spławiania takich ludzi w niebyt sieci.

sposób pierwszy: wyśmianie – jeżeli ten ktoś jest "mało ciętą klawiaturą" agent wpływu kogoś takiego spłucze bez problemu jednym no może dwoma wpisami.

sposób drugi: olanie. Nie zauważa, nie podejmuje dyskusji, z reguły dopytujący jest zadeptywany przez grono zwolenników "mistrza klawiatury" na tyle skutecznie, że sam mistrz nie musi kiwnąc przysłowiowym palcem by się pozbyć problemu.

sposób trzeci: najmniej korzystny dla agenta.. musi się poprostu pochylić nad kimś i go ostukać z lewa i sprawa i to dość skutecznie i z zaangażowaniem, używając mniej lub bardziej prawdziwych – ale zawsze skutecznych metod i argumentów.

Przechodzimy do najważniejszej pracy agenta wpływu czyli do wływu na zachowania mas, na reakcje oczekiwane przez pryncypałów, na sterowanie upodobaniami, na zniechęcenie mas do robienia czegokolwiek co mogło by zburzyć istniejący porządek świata, który co prawda może idealny nie jest, ale każdy kto trzyma kawałek może się nie obawiac , że przyjdzie ktoś, kto zechce te kawałki pozabierać i skleić całość.

Co ważniejsze, musi to zrobić dość spektakularnie. Nie pozostawiac miejsca na niedomówienia. Coś na co chce wpłynąć – ideę, inicjatywę, cokolwiek – musi zepchnąć do narożnika i rzucić na dechy kilkoma szybkimi ciosami. Zostawić jakieś ziarnko niedomówień .. takie wykańczanie .. śmierć po śmierci.

No i musi być cierpliwy. Nie może popełnić falstartu.

Seawolf wyczekał moment doskonale. W momencie założenia Nowego Ekranu wiadomo było, że tworzą go ludzie którym chce się chcieć. Wiadomo było, że wcześniej czy później pojawi się ktoś kto zawoła "załóżmy coś swojego i jedźmy dalej tą lokomotywą". Tyle, że to musiał powiedzieć ktoś ważny. Nie ja … nawet nie carcajou … musiała to zrobić jedna z dwu osób : ŁŁ albo Opara.

Wiadomo było, że NE w momencie powstawania będzie komuś bardzo niewygodny. Myśl niekontrolowana jest gorsza od 10 PiSów i 30 UPRów z dodatkiem Młodzieży Wszechpolskiej razem wziętych. Tamtych znają, hodują jak mrówki mszyce. Co prawda nie pozwolą im się rozwinąć za bardzo ale też nie zrobią im krzywdy. Dają im tyle ile uważają że dać mogą by zachować pozory demokracji (przepraszam za to kurewskie określenie).

NE był poza kontrolą, ale nie był i nie jest do ogrania. Trzeba było czekac na moment. Wiadomo, że nadejdzie.

No i nadszedł 🙂 ŁŁ coś wspomniał, coś napisał ….  Opara coś dodał … nadeszła decyzja "zaczynamy operację NE". No i poszło.

Kochani .. myśl niezależna,  tworząca i pobudzająca ludzi do NIEZALEZNEGO działania jest dla NICH najgorszą informacją na świecie. Jest jedyną rzeczą której się naprawdę boją.  Nie boją się PiSu. Nie robią nic oprócz szczucia ludzi przeciw sobie. Otwórzcie oczy …. IM o to właśnie chodzi. Zajmijcie się wymyśloną przez nich wojną. Nie róbcie nic swojego czego oni by nie znali bo się tego BOJĄ. bo to jest zagrożeniem dla NICH.

Popierac PiS tak.. mozecie.. ale nie za mocno. Popierać PO .. a i czemu nie .. ale nie za mocno, żeby nie zachwiać jako takiej równowagi. Tymczasem PO popełniło grzech zachłanności. Myślało, że odstawi PiS od tortu .. no ograniczy i sprowadzi do roli PSLu. I tu się zawiodło. Ktoś znaczył karty i został na tym przyłapany … no i mamy co mamy na scenie politycznej tego co ju z nieliczni z dumą nazywają POLSKĄ.

Tu na NE powiało grozą dla jednych i drugich … nowy, opiniotworczy portal, złozony z ludzi którym chce się chcieć wpadł na pomysł "trzeciej drogi". CZy długo należało czekać na efekty?  Nie długo.

Seawolf … wziąłeś a’conto .. za szczególną aktywność w rozpirzaniu "trzeciej drogi" i teraz MUSISZ spłącić? czy o co chodzi?

Że Opara zna Czempińskiego? Czemu nie flekujesz generalicji XXlecia międzywojennego .. wszak wszyscy służyli w armiach zaborców.  Piłsudski był w PPS. Że obwieścił że wysiada z czerwonego tramwaju na placu Konstytucji …. może czekał na czerwony autosus.

Seawolf .. powiedz czyim jestes agentem .. PO? PiS? WSI? dlaczego zalezy Tobie by nie powstało NIC nowego ? Na czyim jesteś garnuchu? Kto Tobie płaci za rozpirzanie inicjatyw? Kto Tobie pisze teksty ?

Teraz z drugiej strony. Seawolf … mając Twoją poczytnośc i klikalnośc i pióro .. byłbym w stanie zdeptać cokolwiek zrobisz w miesiąc. Nie zadając pytań, nie prowadząc jakiejkolwiek dyskusji, kierując się swoim widzimisię. Nawet nie chciałbym poznać Twoich racji bo i poco . Nie o to przecież by mi chodzio, żeby poznawac cokolwiek co zamierzasz, tylko o to, żeby Ciebie pokonac przed startem … o to chodzi ? Chcę powiedzieć, że Tz i jesycye par pocyztnzch klawiatur macie na karku odpowiedzialność, z której prawdopodobnie nie zdajecie sobie sprawy. Najgorsze jest to, że Michnik sobie sprawę zdaje, tyle, że on jest z drugiej strony barykady. Przynajmniej chcę w to wierzyć, że jest z drugiej strony niż Ty. NE jeszcze łatwo rozwalić. Nie ma systemu immunologicznego, nie wykształcił się do końca.

Do ŁŁ i p. Opary. Może panowie zrobicie albo namówiecie animatorów "trzeciej drogi" do spotkania z gawiedzią (czyli ze mną) żebym mogł popytać, posłuchać, zobaczyć. Może czas wyjść z sieci i być naprawdę trzecią drogą a nie nie wiadomo czym do końca?

Do wszystkich klaszczącym Seawolfowi. Zarzucacie ŁŁ że oto wykorzystuje NE do agitacji. Czytając natomiast wpisy mam wrażenie , że to portal betonu PiSowskiego. PiS cacy PO złe.

Skupmy się na ideałach jeżeli takowe mamy. Punktujmy jednych i drugich działających wbrew naszym ideałom. Będzie zdrowiej 🙂

Pozdrawiam