Na pytanie czy uczestniczyłeś kiedyś w seansach spirytystycznych większość ludzi odpowie że nie miało nigdy do czynienia z czymś podobnym. Ale czy na pewno?
Jeśli piłeś alkohol do stanu nietrzeźwości, jeśli brałeś udział w sytuacjach w których dochodziło do wybuchów, eksplozji emocji. Jeśli brałeś udział w kłótni domowej to znaczy że brałeś udział w seansie spirytystycznym czyli w wywoływaniu duchów. Jeśli ktoś wybucha przed tobą, pokazuje swoją drugą twarz, jeśli kogoś nosi, jeśli ktoś robi tobie dzikie zarzuty to wiedz że coś nad tobą krąży, że coś próbuje wejść na twóją głowę. Nie są to żadne bajki i przenośnie. Alkohol, silne emocje są powodowane wyrzutami złych duchów które chcą wyjść z człowieka.
Przyczna może leżeć częściowo w tobie a częściowo w tym kto próbuje na ciebie wejść. Również ty możesz być temu winny że jesteś prześladowany, ponieważ możesz swoimi złymi myślami, czynami, zaniedbaniami osłabiać ochronę swojej duszy a w ten sposób przyciągać złe duchy które powchodziły w innych. Grzechami robisz wyłom w murze swojej duszy i dopuszczacz złe duchy. Zarówno od strony wegetatywnej, cielesnej jak i wolicjonalnej, emocjonalnej.
Podstawą ochrony jest czystość cielesna (seksualna) i sperawiedliwość serca.
Wszelkie akty transgresji, bo tak nazywa się wszelkie postępowanie eksplozywne są aktami świadczącymi o ohydzie spustoszenia wspominanej w Biblii. Ponieważ człowiek jest świątynią Boga. I każde agresywne zachowanie mówi o tym że w świątyni zamieszkała ohyda.