Krytyka systemów wyborczych obowiązujących w Polsce, po ostatnich wyborach parlamentarnych, bardzo się nasiliła. Protesty wyborcze, przy spłecznej bardzo ograniczonej wiedzy na ten temat, są przez wielu Polaków niezrozumiałe. Uważam, że jako naród, cofnęliśmy się w tej wiedzy przed lata 80.
Mili blogujący pomóżcie.
POMÓŻCIE TO ZMIENIĆ. "Wtórny polityczny analfabetyzm" jest uleczalny 🙂
-"Niesforne Dziecię Gutenberga".
P.S.
* acyl.nowyekran.pl/post/30933,rozne-systemy-glosowania-a-polska
JEDENASTY PREZYDENT STANÓW ZJEDNOCZONYCH
poniższego cytatu, moim zdaniem, nie czytał. Zmarł na początku 1849 roku.
"[…] Słyszałem, że w Baltimore, czy gdzie indziej, odbędzie się zjazd mający na celu wybór kandydata na fotel prezydencki. Wezmą w nim udział głównie redaktorzy i ludzie zajmujący się zawodowo polityką. Zastanawiam się jednak jaki wpływ będzie miał na podjętą przez nich decyzję czlowiek niezależny, inteligentny i cieszący się powszechnym szacunkiem. Czy mimo wszystko nie powinniśmy wykorzystać jego mądrości i uczciwości? Czy wolno nam nie zważać na głosy niezależnych? Czyż w kraju nie ma dużej liczby osób, którzy nie biorą udziału w zjazdach?
Tymczasem wszystko odbywa się, jakby było inaczej. Otóż tak zwany godny szacunku człowiek natychmiast usuwa się biernie ze swojej pozycji i rozpacza po swojej ojczyźnie, podczas gdy ojczyzna miałaby więcej powodów by rozpaczać po nim.
Następnie człowiek ów niezwłocznie popiera jednego z kandydatów wybranych przez zjazd jako jedyny odpowiedni, czym udowadnia, że sam stał się poręcznym narzędziem w rękach demagoga.".
Proszę proszę przemyśleć powyższy cytat :)))
źródło: * andrzej.budzyk.salon24.pl/
P.S.
* emerytka.salon24.pl/356945,zbigniew-ziobro-i-pawel-zalewski-na-rozdrozu-piec-lat-salonu24