Sądowe kpiny z obywatela – apogeum kłamstw!

Przestępstwa popełniane przez sędziów nie podlegają rozpatrzeniu z powodu ich niezawisłości!

Pismo z Sądu Okręgowego w Kielcach z 29 VI 2012r.
Jest to odpowiedź na kolejną skargę wnioskodawczyń z dnia 20 VI 2012r, tym razem na przewlekłość i łamanie prawa przez sędziów o czym pisałem dokładnie w art.  http://mrkrzysiek.nowyekran.pl/post/65514,czy-sedziowie-z-kielc-i-starachowic-umieja-czytac-ze-zrozumieniem-dlaczego-swiadomie-krzywdzicie-ludzi-ktorzy-sie-do-was-zwracaja-o-pomoc
Po wielu interwencjach i prośbach wnioskodawczyń odpowiedział prawie Prezes, o którego osobistą odpowiedź prosiły wnioskodawczynie, bo Wiceprezes SSO Alicja Czarny.
No i cóż tu mamy?

1.Część pierwsza pisma dotyczy przewlekłości sprawy i trzy miesięcznego braku dostępu do akt.

Odpowiedź sądu:
Akta były w rozpatrzeniu w związku z zażaleniem odwołującym wniosek o wyłączenie sędziego Wojciecha Kucharskiego od dnia 30 III 2012r do 22 VI 2012r.

Fakty:
Akta na dzień 20 VI 2012r były niedostępne od 13 III 2012r.
Postanowienie wydane w związku z zażaleniem zakończyło się 24 IV 2012r.
Pismo z postanowieniem wysłano 31 V 2012r czyli ponad miesiąc od daty wydania w/w postanowienia a dlaczego akta nadal leżały w SO w Kielcach do 22 VI 2012r ?
 
2. Część druga pisma dotyczyła skargi na szkodliwe działanie sędziów fałszujących pisma poprzez zmianę ich treści i znaczenia i na tej podstawie oddalających zaskarżenie bez możliwości żadnego środka zaskarżenia.

Odpowiedź sądu:
Skarga nie podlega rozpoznaniu, gdyż nie dotyczy dziedziny, w której sędziowie są niezawiśli i powołano się na art. 41§ 1 ustawy z dnia 27 VII 2001r. Prawo o ustroju sądów powszechnych.

Fakty:
Sędziowie dopuścili się poważnego złamania prawa na szkodę wnioskodawczyń, lecz nie można się tym zająć gdyż są niezawiśli.
Wiceprezes a nie sam Prezes, o którego osobistą odpowiedź wciąż proszono niezawisłość sędziów poparła treścią art. 41 § 1, więc przedstawiam jego treść:

Z całości wynika tylko tyle, że sędzia w Starachowicach łamie prawo prowadząc zwykłą sprawę cywilną sędziowie w Kielcach broniąc go popełniają przestępstwo a Wiceprezes SO z Kielc udziela odpowiedzi robiąc sobie kpiny!  

Nie chcę komentować tego pisma, bo sam już nie wiem, kim są ci ludzie, jak zdobyli swoje wykształcenie i komu się zaprzedali!

Dotychczasowe prawne odpowiedzi sądu informują strony, że:
 
1.Sąd nie musi przed rozstrzygnięciem zapoznawać się z przedstawianymi dowodami w sprawie.
2.Sąd nie ma obowiązku prowadzić sprawy w kierunku i na podstawie, jakiej ona powstała a tym samym nie jest związany ze sposobem jej prowadzenia mając wolną rękę, w jakim kierunku ją prowadzić.
3.Sędzia ma prawo przesłuchiwać pijanych świadków zaprzyjaźnionej strony, jeśli tylko są w stanie mówić, nie wszczynają burd i awantur.
4.Analizę stanu trzeźwości świadka sędzia przeprowadza osobiście bazując się na osobistych doznaniach zmysłowych używając do tego celu zmysłów węchu i wrodzonej inteligencji.
5.Wszelkie pomyłki w datach czy opisach pism kierowanych przez sąd są dopuszczalne a decyzje mogą być niefirmowane przez nikogo i podpisywane przez sekretarki, pomimo, że kierowane są do konkretnych osób np. Prezesa Sądu, od którego oczekuje się reakcji na daną sprawę.
6.Sędziowie mogą dowolnie zmieniać treść pism wrogiej strony i popełniać przestępstwa.
7. Kłamstwa i matactwa ze strony pracowników sądu są normą i dotyczą nawet Wiceprezesa.

Pozdrawiam wszystkich decyzyjnych pracowników sądu i życzę miłych wakacji 2012r.