Zamieszkały w Opolu i komentujący w portalu Nowy Ekran został pozbawiony w pierwszych dniach października 2012 roku swego komputera przez prokuraturę, która zarzuciła mu "publiczne nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych, jak też publiczne znieważenie poszczególnych osób z powodu przynależności narodowej, to jest przestępstwo z art. 256 kk."

Następstwem było dalsze postępowanie prawne prokuratury i Sądu Rejonowego w Opolu wobec opolskiego internauty, a także określone działania obronne niepokornego blogera, opisane przeze mnie w notkach – linki:   http://zygumntbialas.nowyekran.pl/post/83126,opolski-bloger-upomina-sie-o-nasze-prawa   http://zygumntbialas.nowyekran.pl/post/82698,prokuratura-przesluchuje-opolskiego-blogera   oraz   http://zygumntbialas.nowyekran.pl/post/77985,zarekwirowany-komputer-nie-wroci-do-opolskiego-blogera

17 grudnia 2012r. wystosowała prokuratura akt oskarżenia przeciwko blogerowi, który na przełomie lat 2007 – 2008 pisał np.:

—  "Biblią wszelkich nazizmów, totalizmów, wyższości jakiejś jednej rasy (kasty lub klasy) nad innymi jest raczej żydowski Talmud. Tam są najważniejsze korzenie i szkielety tych późniejszych zgubnych, ludobójczych, szatańskich, rasistowskich ideologii. Wiele zbieżności z hitleryzmem można również znaleźć w żydowskiej Halasze (prawie żydowskim);

—  Zdzisław Kwaśniewski, ojciec prezydenta RP to żydowski zbrodniarz wojenny winny zbrodni przeciwko narodowi polskiemu".

Komentator Kula Lis jest ponadto oskarżony o znieważenie opolskich policjantów w okresie od września do października 2011 roku. Miał pisać np. do jednego z nich: "Ty szwabski pachołku i pomiocie, przygłupie i tłumoku w mundurku oraz pijanico!" I tu przepisuję fragment oskarżenia: "Nadto podczas nielegalnej (podkr. ZB) i zorganizowanej w dniu 10 września 2011r. manifestacji dotyczącej comiesięcznych obchodów  tzw. katastrofy smoleńskiej (podkr. ZB) poprzez wypowiadanie pod adresem funkcjonariuszy Policji podczas i w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych słów zniesławiających w/w, brzmiących: bezmózgie karki, niedorozwoje, ubecy, esbecy, gestapowcy".

Opolski bloger stwierdził, iż nie jest autorem wypowiedzi skierowanych do określonych policjantów i "wyjaśnił, że ma prawo pisać, i pisząc korzystać z przekazów rodziny oraz danych z internetu, przekazów książkowych, to jest m.in. ksiązki Pająka, Piecucha, felietonów Michalkiewicza, a także korzysta z Bundesarchiv, Biblioteki Departamentu Stanu USA, archiwum Akt Nowych w Szczecinie oraz archiwum CIA". Jednakże "z przytoczonych powyżej wpisów, objętych treścią postawionych podejrzanemu zarzutów, nie wynika, aby wypowiedzi w/w były jedynie cytatami zaczerpniętymi z literatury książkowej lub też stanowiły jedynie powtórzenie wypowiedzi osób trzecich, których Kula Lis 62 nie podziela".

Sąd Rejonowy w Opolu "przyjął na podstawie zebranych dowodów, że wina oskarżonego i okoliczności czynów nie budzą wątpliwości" i wydał 28 grudnia 2012r. wyrok nakazowy, na podstawie którego opolski komentator ma zapłacić 1000 zł grzywny oraz pokryć koszty sądowe w kwocie 640 zł.

Kula Lis odwołuje się od wyroku, pisząc:  "Wysoki Sądzie! Nas wszystkich nie da się ukarać ani zamknąć (za wypowiadaną, czasem ostro, bo nas się bezczelnie prowokuje – prawdę dostępną w archiwach, internecie czy książkach) ust nam Polakom. Wnoszę i proszę Wysoki Sąd o odrzucenie aktu oskarżenia i uniewinnienie lub umorzenie sprawy w oparciu o art. 54 Konstytucji – nadrzędnej nad KK i art. 19 PPCz ONZ, którego Polska jest sygnatariuszem".

Argumenty przytoczone przez blogera i ewentualne dalsze okoliczności jego walki o wolność słowa opiszę w innej notce w najbliższym czasie.