Rzeszów nawiedziła jedna z silniejszych śnieżyć w tym sezonie. W ciągu kilkunastu minut niemal wszystko zostało pokryte białym puchem, a widoczność spadła do kilkudziesięciu metrów. Warunki do jazdy fatalne, czego dowodem jest nagranie.
Korzystając z okazji witamy w naszym zespole Rafała, który jak widać z kamerą nie rozstaje się nawet prowadząc samochód:) Wcześniej swój tekst opublikowała Dominika. Cieszy fakt, że żyjemy w czasach kiedy informacje mogą przekazywać zwykli, niezależni ludzie, którym po prostu się "coś chce"…
Serdecznie zapraszamy innych mieszkańców województwa podkarpackiego do współpracy.