Posłowie Ruchu Palikota napisali list do ambasadora rosyjskiego w Warszawie. Oskarżają w nim o atakowanie Rosjan „kilkunastoosobową grupę bandytów”, a jako inspiratorów wskazuje „środowisko związane z PiS, Radiem Maryja oraz (ruchem) Solidarni 2010”.
"Całe polskie społeczeństwo w obliczu zaistniałej sytuacji jest postrzegane przez pryzmat kilkunastoosobowej grupy bandytów, inspirowanych przez środowisko związane z PiS Radiem Maryja oraz (ruchem) Solidarni 2010" -można przeczytać w liście. Według jego autorów "reprezentują oni niewielką część polskiego społeczeństwa o skrajnych poglądach narodowo-katolickich".
Posłowie z Ruchu Palikota mają nadzieję, że wydarzenia, które miały miejsce przed meczem Polska-Rosja "nie zaprzepaszczą niekwestionowanej przyjaźni oraz współpracy między naszymi krajami".
Na temat zadymy wypowiedzieli się też wczoraj posłowie ruchu na konferencji prasowej w Sejmie. – Nie od wczoraj wiadomo, że środowiska prawicowe, z panami Kaczyńskim i Macierewiczem na czele robią wszystko, żeby podsycać nienawiść i rujnować i tak trudne stosunki z naszym wschodnim sąsiadem. Ta retoryka nienawiści doprowadziła do wczorajszych wydarzeń – powiedział Wojciech Penkalski.
gazeta.pl