Ten tzw. „Ruch Narodowy”, bazujący na kiepskiej hipotezie, jest w praktyce „Ruchem Anty-narodowym”. Np. lider tego Ruchu chwali prywatyzacją kopalń. To może oznaczać kiepską interpretację faszyzmu, bo kraje faszystowskie trzymały kopalnie we własnych rękach. Wyjątkiem może być sytuacja, gdy chcemy wejść na obce rynki, wtedy trzeba sprytu takiego jak związanego z chińskim Lenovo. Chcą niby sprywatyzować kopalnie popierając kapitał polski, ale to wymagałoby zwiększenia nieskutecznej biurokracji, bo i tak nie sposób w takiej sytuacji skontrolować, czy transfer kapitału i zysków nie przepływa za granicę. Jedynym ruchem narodowym jest posiadanie państwowe przy odpowiedniej płacy maksymalnej (nie 80 tys. tylko 6 tys lub tyle co górnik, bo dyrektor nic nie tworzy, tylko jest stróżem prawa stworzonego przez „cara”). Poza tym nie należało […]
Ten tzw. „Ruch Narodowy”, bazujący na kiepskiej hipotezie, jest w praktyce „Ruchem Anty-narodowym”. Np. lider tego Ruchu chwali prywatyzacją kopalń. To może oznaczać kiepską interpretację faszyzmu, bo kraje faszystowskie trzymały kopalnie we własnych rękach. Wyjątkiem może być sytuacja, gdy chcemy wejść na obce rynki, wtedy trzeba sprytu takiego jak związanego z chińskim Lenovo. Chcą niby sprywatyzować kopalnie popierając kapitał polski, ale to wymagałoby zwiększenia nieskutecznej biurokracji, bo i tak nie sposób w takiej sytuacji skontrolować, czy transfer kapitału i zysków nie przepływa za granicę. Jedynym ruchem narodowym jest posiadanie państwowe przy odpowiedniej płacy maksymalnej (nie 80 tys. tylko 6 tys lub tyle co górnik, bo dyrektor nic nie tworzy, tylko jest stróżem prawa stworzonego przez „cara”). Poza tym nie należało robić kosztownych konferencji ze związkami zawodowymi, bo związki konfliktują się z policją lub wojskiem. Najbardziej radykalnym ruchem narodowym jest posiadanie tych kopalń przez carem. Do tego ten tzw. „Ruch Narodowy” wspiera reprywatyzację, która jest kradzieżą, bo była umowa międzypokoleniowa „My wyzwalamy Was spod faszyzmu, Wy wprowadzacie komunizm”.