8:15 wywiad Beaty Michniewicz z Radosławem S.
Beata Michniewicz: Na koniec chciałam zapyta… taki fragment wywiadu z b. minister spraw zagranicznych (słychać śmiech Radosława Sikorskiego) Anną Fotygą, która powiedziała: "Wiem, że w czasie swojej wizyty w Gruzji minister Radosław Sikorski informował partnerów, że przyczyną tragedii [smoleńskiej]był błąd pilotów, że to ich wina. Mówił to po prostu, jakby cytował rosyjskie komunikaty…". To jest prawda, panie ministrze?
Radosław Sikorski: Ja nie rozumiem tego przeskoku logicznego. To znaczy, pani minister Fotyga zdaje się mówi w tym wywiadzie także, że kto kocha prezydenta Kaczyńskiego, nie może wierzyć, że to była wina pilotów. A jak się okaże z raportu, że jednak była wina pilotów, to co ? To jest dla mnie logika, której nie rozumiem.
Beata Michniewicz: Ale ja pytam, czy rzeczywiście opowiadał Pan tak w Gruzji?
Radosław Sikorski: Mnie pytają różni partnerzy o… wypadek smoleński i ja się dzielę swoją opinią. A moja opinia jest taka, że jeżeli piloci zbliżają się do lądowania, gdzie są… jest fatalne lotnisko, fatalne warunki pogodowe i zniżają się świadomie poniżej wysokości decyzyjnej, wbrew instrukcji samolotu, wbrew instrukcji lotniska, wbrew własnym uprawnieniom, z wyjącym systemem ostrzegawczym to błąd to jest najłagodniejsze określenie, jakim można to określić.
Mam pytanie do Radosłeawa S. czyje interesy pan reprezentuje? Po czyjej pan był stronie w Afganistanie jako reporter? Czy pana dokumenty z tamtego okresu są w rekach Putina?
Bo inaczej nie mozna tego wytłumaczyc co pan plecie na temat "katastrofy" smoleńskiej.
Wychodzi na to że Radosław S. NAUCZYŁ SIE NA PAMIĘC RAPORTU URODZONEGO PRZEZ M.A.K.
Albo się boi ze stanie przed sądem.