Zatrzymanie w Namibii pana Borisa Bannai, szefa rady nadzorczej Huty Pokój, otwiera nowy rozdział w historii dyskretnych inwestycji rosyjskiej mafii w polski przemysł hutniczy. Zatrzymany Gruzin z izraelskim obywatelstwem już wcześniej namącił w USA.
"Puls Biznesu" informuje ze polskie wladze wydaly nakaz aresztowania pana Borisa Bannai, przewodniczacego rady nadzorczej Huty Pokoj w Rudzie Slaskiej:
http://www.pb.pl/2576203,42333,szef-rn-huty-pokoj-zatrzymany-w-namibii
Pan Bannai zostal zatrzymany w dalekiej Namibii, gdzie podobno mieszka na stale od kilku lat i prowadzi biznesy. Pan Bannai mowi ze bedzie sie bronil przed ekstradycja do Polski, gdzie postawiono mu zarzuty prania brudnych pieniedzy, oszustwa i dzialania na szkode spolki. Chodzi o bagatele – 500 milionow PLN.
Pan Bannai nie jest przy pierwszym numerze tego typu. Juz w 2006 zostal oskarzony przez swoich ukrainskich partnerow biznesowych o wyludzanie milionow dolarow:
http://www.mineweb.com/mineweb/view/mineweb/en/page15831?oid=2387&sn=Detail
W 2009 roku o panu Bannai bylo tez glosno w Izraelu (cytat z dziennika Haaretz):
"A temporary injunction was issued yesterday barring Eli Reifman’s partner, Dr. Boris Banai, from making any changes in the shareholding in their jointly owned Polish steel mill. A second temporary injunction prohibits him from making any changes to licenses, equipment or assets in their coal and iron mining operations in Namibia and South Africa. The accounting firm KPMG was also prohibited from making any changes in the joint venture. The injunctions had been requested by the court-appointed receiver for the assets of the bankrupt Emblaze founder. Reifman, who owes creditors about NIS 300 million, was jailed for contempt of court for refusing to cooperate with the receiver, Eitan Erez. Banai is not cooperating with Erez either".
Pan Bannai – a wlasciwie Biniashvili – urodzil sie w ZSRR (jest pochodzenia gruzinskiego) i jako mlody czlowiek wyemigrowal z rodzicami do Izraela. Jak widzimy, pan Bannai od lat dziala preznie w miedzynarodowym biznesie. Widzac jak dziala, nie dziwimy sie wcale ze schowal sie w dalekiej Namibii i ze nie chce stamtad dobrowolnie wyjechac.
Huta Pokoj jest w rekach pana Bannai i jego ukrainskich wspolnikow (grupa Dniepropetrovska), tych samych z ktorymi pozarl sie w USA o kase. Pieniadze owych inwestorow pochodza z bardzo metnych zrodel a ochrone zapeniaja im rosyjskie sluzby. Rosyjskie a nie ukrainskie.
Huta Pokoj nie ma szczescia do inwestorow. W 1999 roku slynne Narodowe Fundusze Inwestycyje sprzedaly wiekszosciowy pakiet huty spolce Colloseum Jedrucha. O Jedruchu bylo glosno przed laty. Po skandalu i skazaniu Jedrucha i kolegow, akcje Huty Pokoj wyladowaly jakims trafem w rekach pana Borisa Bannai i jego ukrainskich kolegow, poprzez cypryjskie spolki. Inna spolka, Stalmag Sp. z o.o. w Rudzie Slaskiej, jest bezposrednio w rekach gentlemenow z Dniepropetrovska.
Jak na razie, kazdy kolejny "inwestor" w Hucie Pokoj spokojnie okrada spolke i Polske na setki milionow PLN. Kto bedzie nastepnym inwestorem w Hucie Pokoj ? Spolka z Belize, Cypru czy Panamy ?
Szef rady nadzorczej Huty Pokoj zatrzymany w Namibii (27 marzec 2012)
Z Panamy przez PRL do III RP, czyli o wplywie Wizjonerskiej Strategii Inwestowania (WSI) na Polske -- czytaj cala prawde calodobowo -- na www.wsi24.pl oraz Facebook / Goodbye ITI -- i mysl samodzielnie, bez TVN24 !!