Rosyjscy komandosi mogą pojawić się w Syrii. „Niezawisimaja Gazieta” ujawnia, że resort obrony przygotowuje elitarne oddziały do ewentualnej wojny. Oficjalnie Moskwa jest przeciwna jakiejkolwiek interwencji zbrojnej w Syrii i blokuje ją na forum ONZ.
Według "Niezawisimej Gaziety" do wojny w Syrii przygotowują się żołnierze 76. Pskowskiej dywizji desantowo-szturmowej, 15. Samarskiej brygady i czeczeńskie pododdziały specjalne.
Gazeta dodaje, że przeszkolenie przeszli także komandosi z floty czarnomorskiej, którzy w maju byli w rosyjskiej bazie wojskowej zlokalizowanej w syryjskim porcie Tartus.
Radio Echo Moskwy przypomina, że zgodę na działania rosyjskich żołnierzy poza granicami kraju musi wydać prezydent. Radiostacja dodaje, że o takim wariancie mówił tydzień temu sekretarz generalny Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym Nikołaj Bordjuża.
ODKB skupia obecnie siedem krajów dawnego Związku Radzieckiego: Rosję, Białoruś, Kazachstan, Kirgistan, Tadżykistan, Uzbekistan i Armenię.
Więcej: