Nazwa Związku Zawodowego Rolnictwa ma dwojaką symbolikę. Nawiązuje do św. Korony, patronki, która chroni przed epidemią i złą pogodą oraz do Daniela Alaina Korony, prezesa spółki Elewarr, w której związek upatruje potencjał współpracy.
Informowaliśmy już o powstaniu i zarejestrowaniu nowej organizacji rolniczej o nazwie Związek Zawodowy Rolnictwa „Korona” https://3obieg.pl/340186-2/. Nazwa Związku intrygowała. Dlaczego „Korona”? Założyciele ujawnili teraz motywy przyjęcia tej a nie innej nazwy, poprzez artykuł w Rzeczpospolitej.
W artykule Wiktora Ferfeckiego w Rzeczpospolitej z 7.03.2021 https://www.rp.pl/Polityka/302289960-Posypal-sie-rolniczy-zwiazek-Renaty-Beger.html czytamy że jego nazwa ma dwojaką symbolikę. Nawiązuje do św. Korony, patronki, która chroni przed epidemią i złą pogodą. W dobie pandemii i zaskakującej pogody, nie powinno to zaskakiwać. Druga symbolika, jednak ma nieco inny wymiar, albowiem… do Daniela Alaina Korony, prezesa spółki Elewarr, w której związek upatruje potencjał współpracy. To już dość niecodzienne, by przyjmować nazwisko prezesa spółki państwowej. Świadczy to nie tylko o autorytecie prezesa Elewarru w gronie działaczy rolniczego Związku, ale też fakt publicznego ujawnienia takiej symboliki stanowi jawne poparcie dla prezesa Korony.
Warto zauważyć, że prezes Daniel Alain Korona kilkakrotnie w wywiadach m.in. dla TV TRWAM czy na komisji rolnictwa wypowiadał się wykazując duże zrozumienie dla zwiększenia powierzchni magazynowej przez rolników indywidualnych.
3 komentarz