O wyzwaniach, jakie czekają branżę firm windykacyjnych oraz zarządzających wierzytelnościami z różnych sektorów rynku finansowego dyskutowano podczas IV Kongresu Regulacji Prawnych z Obszaru Zarządzania Wierzytelnościami, który odbył się 13 kwietnia w Warszawie. W Kongresie wzięło udział ponad 150 praktyków zarządzania wierzytelnościami z sektora bankowego, leasingowego, instytucji pożyczkowych, firm windykacyjnych oraz komornicy, syndycy, likwidatorzy i eksperci prawni najbardziej uznanych firm doradczych. Omawiano szereg niezwykle istotnych regulacji, które niedawno objęły lub w najbliższej przyszłości dotkną sektor. Z pewnością najbliższe miesiące będą okresem wytężonej pracy nad dobrą i sprawną organizacją procesu implementacji zmian prawnych i antycypowania ich skutków, by dobrze przygotować procesy biznesowe.
Otoczenie prawno–podatkowe i rynek sekurytyzacji
W ostatnim czasie europejski sektor finansowy jest obejmowany nowymi regulacjami prawnymi, które w znaczącym stopniu zmieniają obecną rzeczywistość legislacyjną. W Polsce to zjawisko jest równie silne, może nawet bardziej widoczne. Zmiany w ustawach regulujących działalność komorników sądowych i egzekucji, nadzór nad rynkiem finansowym, sposób rozpatrywania reklamacji przez podmioty rynku finansowego oraz działalność UOKiK, a także wprowadzone nowe Prawo Restrukturyzacyjne to tylko niektóre ze zmian w obszarze prawa, które weszły lub wejdą w życie w najbliższej przyszłości. Na działalność gospodarczą, nie tylko w odniesieniu do zarządzania wierzytelnościami, będą też wpływać akty mające na celu eliminację praktyk, polegających na unikania opodatkowania, zarówno na poziomie UE, jak i na poziomie polskiego porządku prawnego, w postaci toczących się prac nad nowelizacją ustawy – Ordynacja podatkowa.
– Z dosyć dużą dozą pewności możemy stwierdzić, że tego rodzaju regulacje wpłyną w znaczący sposób na obrót gospodarczy, również w zakresie obrotu wierzytelnościami. – powiedział Jacek Łabanowski, Senior Manager w Dziale Doradztwa Podatkowego EY. – Pojawia się tu obawa o pewien walor „subiektywizmu” w ocenie zdarzeń gospodarczych przez organy podatkowe. Może to prowadzić w niektórych przypadkach do decyzji kwestionujących skutki podatkowe racjonalnych ekonomicznie operacji. Tego rodzaju sytuacje mogą oddziaływać na pewność obrotu gospodarczego, a nawet osłabiać skłonność przedsiębiorców do inwestowania.
Unia Europejska planuje do 2019 r. wprowadzić w życie ideę unii rynków kapitałowych, która ma ułatwić przepływ kapitału między podmiotami UE, a jednocześnie wzmocnić rynek unijny. Jedną z pierwszych regulacji, która ma umożliwić powstanie unii rynków kapitałowych są nowe przepisy w obszarze sekurytyzacji wierzytelności. Mają one na celu ustanowienie wspólnych, jednolitych ram regulacyjnych, dotyczących sekurytyzacji w krajach UE. Regulacja, składająca się z dwóch części, jest obliczona na ponowne ożywienie rynku sekurytyzacji w UE po kryzysie z lat 2007/2008, ma także uwolnić kapitał oraz zapewnić i wzmocnić źródła finansowania rozwoju gospodarki. Pierwsza część regulacji ma zastosowanie do całego obszaru sekurytyzacji, druga zaś definiuje kryteria nowej sekurytyzacji STS (Simple, Transparent and Standardised).
– Nowa regulacja będzie miała znaczenie nie tylko dla rynku NPL, ale także dla rynku wierzytelności pracujących, zarówno na rynku europejskim, jak i tutaj w Polsce. Może też przyczynić się do ożywienia rynku obrotu wierzytelnościami pracującymi w Polsce, który tak naprawdę jest obecnie ograniczony. – komentuje Łukasz Czujko, Senior Manager w Kancelarii Prawnej EY Law. – Konsekwencją będzie także to, że przepisy krajowe dotyczące sekurytyzacji, co do zasady będą musiały być ujednolicone z regulacją europejską. W perspektywie 2 – 3 lat, kiedy ta regulacja wejdzie w życie, nasze przepisy powinny więc być odpowiednio zmienione.
Współpraca z komornikami
Profesjonalizacja działalności komorniczej, jej istotne znaczenie dla funkcjonowania gospodarki i rynku usług finansowych, jak też dla respektowania podstawowych instytucji społecznych przez wszystkich uczestników rynku znalazła potwierdzenie w debacie poświęconej współpracy wierzycieli z komornikami sądowymi. Bardzo pozytywnie oceniano wprowadzenie nowych technologii do procesu egzekucyjnego, co znacznie zwiększy efektywność pracy sądów i egzekucji. Teleinformatyczny system do obsługi postępowania, wyłącznie elektroniczne sposoby komunikacji z administracyjnymi organami egzekucji i podatkowymi, licytacja elektroniczna i możliwość elektronicznego zajmowania rachunku bankowego, uczestnicy debaty uznali za narzędzia, które przyczynią się do przyspieszenia postępowania egzekucyjnego i zwiększą jego efektywność. Wiele zastrzeżeń budzi jednak sposób naliczania podatku VAT w działalności komorniczej, metody obliczania wskaźników służących do oceny zaległości i skuteczności komorników oraz czasowe wyłączenie tych wskaźników w przypadku tych komorników, którzy niedawno rozpoczęli działalność.
– Przeprowadzona dyskusja prowadzi do wniosku, że potrzebna jest rzeczowa i merytoryczna kontynuacja debaty nad takim ukształtowaniem egzekucji sądowej w naszym kraju, by dobrze służyła jej zasadniczym celom i funkcjom, a w ten sposób całej gospodarce i wszystkim uczestnikom rynku. – skomentował w podsumowaniu panelu Marcin Czugan, Dyrektor Departamentu Prawno – Legislacyjnego KPF. – KPF będzie inicjował taką debatę, zapraszając do niej wszystkich interesariuszy procesu egzekucji sądowej, tak by ewentualne jej zmiany dobrze odpowiadały na potrzeby zmian w tym obszarze, to znaczy przyczyniały się do rzeczywistego wzrostu skuteczności, unikając, czy nawet przeciwdziałając potencjalnym ryzykom złych praktyk.
Restrukturyzacja zachwytu nie budzi
Nowe Prawo restrukturyzacyjne na razie przynajmniej nie budzi entuzjazmu wierzycieli finansowych. Uczestnicy tej sesji Kongresu przyznali, że lepsze jest restrukturyzowanie niż likwidowanie firm, niemniej jednak, dotąd sprawnie funkcjonowała restrukturyzacja pozasądowa. Obecne zmiany legislacyjne mogą sformalizować i wydłużyć proces, w którym czas reakcji i podjęcia działań jest niezwykle istotny. Zgodzono się jednak, że należy dać nowemu Prawo restrukturyzacyjnemu czas, bowiem na razie minął zbyt krótki okres, aby rzetelnie ocenić funkcjonowanie nowych przepisów.
– Z pewnością jednak restrukturyzacja to zawsze lepsze wyjście, niż likwidacja działalności gospodarczej, a więc cel ustawy jest ze wszechmiar słuszny – mówi Mecenas Kazimierz Jeleński, radca prawny, partner w Kancelarii Dubiński Fabrycki Jeleński i Wspólnicy. – Praktyka pokaże, na ile przewidziane Prawem Restrukturyzacyjnym nowe procedury układowe faktycznie zapewnią zadłużonym przedsiębiorcom szansę na restrukturyzację długów we współpracy z wierzycielami w ramach układu i jakim to odbędzie się kosztem dla wierzycieli.
– Wprowadzone procedury restrukturyzacyjne dopiero zaczynają być wykorzystywane w praktyce przez przedsiębiorców, stąd nie sposób obecnie identyfikować pełnego praktycznego funkcjonowania regulacji. – komentuje Bartosz Groele, Wiceprezes Instytutu Allerhanda. – Otwarte postępowania restrukturyzacyjne są na początkowych etapach, a o sukcesie ustawy będzie można mówić dopiero bądź po wykonanych układach, jakie zawarte będą na gruncie nowego prawa, bądź po zakończonych postępowaniach restrukturyzacyjnych w przypadkach, kiedy realnych lub trwałych przesłanek do restrukturyzacji nie było. Dyskusje, jak ta przeprowadzona w panelu, są bardzo cenne, ponieważ pozwalają zidentyfikować te punkty prawa czy praktyki, które nastręczają kontrowersji, a rzeczowa dyskusja może tylko pozytywnie służyć właściwemu stosowaniu prawa.
Upadłość konsumencka w oczach wierzycieli
Po roku funkcjonowania znowelizowanej ustawy o upadłości konsumenckiej wyraźnie widać, że liczba upadłości znacząco wzrosła. Skalę tego zjawiska ilustruje fakt, iż pod koniec 2015 r. stosunek upadłości konsumenckich do upadłości przedsiębiorstw wynosił ponad 5 do 1, podczas kiedy w styczniu tego roku nie odnotowano żadnej upadłości konsumenckiej, a jednie przedsiębiorstw.
Jak ocenili paneliści, w tym momencie trudno jest jeszcze realnie ocenić pozytywne skutki wprowadzonych zmian. Obecnie sądy w miarę sprawnie ogłaszają upadłości konsumenckie, natomiast jest to dopiero pierwszy etap oddłużenia. Kolejne etapy to sporządzanie i wykonywanie planów spłat, a to jest proces o wiele dłuższy, zatem realnie będzie można ocenić skutki tej ustawy za około 3 do 4 lat.
– Upadłość konsumencka ma oczywiście charakter oddłużeniowy, nie egzekucyjny. – podkreśla Agnieszka Chromińska, Dyrektor ds. Windykacji Sądowej w Kancelarii Prawnej EOS & M. Witoń. – Niemniej jednak przez wierzycieli prawo upadłościowe jest odbierane bardzo pozytywnie, ponieważ ci dłużnicy wrócą do obrotu gospodarczego, powracając także do normalnych relacji ekonomicznych na rynku kredytowym.
W tej edycji Kongresu Regulacji Prawnych z Obszaru Zarządzania Wierzytelnościami wzięło udział ponad 150 praktyków rynku reprezentujących pełne spektrum zakresu podmiotowego rynku zarządzania wierzytelnościami, w tym nie tylko windykacji. Silnie reprezentowany był także sektor bankowy, leasingowy, ubezpieczeniowy oraz pożyczkowy.
– Docierające do nas opinie i oceny o jakości merytorycznej Kongresu są bardzo pozytywne, co nas cieszy, ale i motywuje do dalszej pracy na rzecz tego projektu. Jestem przekonany, że uczestnictwo w Kongresie jest w stanie przysporzyć uczestnikom bardzo aktualnej i bardzo praktycznej wiedzy o tych aktach prawnych, które budzą zainteresowanie i wątpliwości, także o tych, które dopiero będą obowiązywać sektor. Co więcej, jest to miejsce rzeczowej i profesjonalnej dyskusji o tym, jaki będzie wpływ nowych aktów prawnych na biznes, co jest niezwykle istotne w dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości legislacyjnej. – ocenia Marcin Czugan.
Źródło: KPF
Napisz do nas jeśli w Twoim otoczeniu dzieje się coś, co wymaga interwencji dziennikarskiej redakcja@3obieg.pl