Refleksja po 10 czerwca, czy w rządzie mają mózg Muchy , czy muchy ?

Platforma do swojego funkcjonowania potrzebuje zadymy. Liczyła na to 10 czerwca. Niestety dla PO , Jarosław Kaczyński i jego ugrupowanie , nie jest taki jak go przedstawiają rządowe media. Czekam co będzie 12 czerwca .

Nakręcanie atmosfery przed rozpoczęciem Euro trwało w najlepsze. Oprócz wielu harcowników do ostrzeżeń , żeby w dniu 10 czerwca nie organizować miesięcznicy tragedii smoleńskiej została wydelegowana profesjonalistka w każdym calu od sportu min. Mucha http://www.dziennik.com/wiadomosci/artykul/mucha-apeluje-do-kaczynskiego-o-odwolanie-czerwcowej-miesiecznicy . Wywołanie psychozy strachu , retoryka wojenna spaliła na panewce.http://wpolityce.pl/wydarzenia/30179-jak-co-miesiac-politycy-pis-uczcili-pamiec-ofiar-katastrofy-smolenskiej-kwiaty-zlozyli-tez-rosjanie, oprócz Prezesa Kaczyńskiego , kwiaty przed tablicą upamiętniającą ofiary katastrofy smoleńskiej, kwiaty złożyli szef Rosyjskiego Związku Piłki Nożnej Siergiej Fursienko oraz selekcjoner rosyjskiej drużyny piłkarskiej Holender Dick Advocaat.

Było uroczyście i spokojnie , zabrakło prowokatorów z TVN i Dominika Tarasa. Czarny pijar , który zalecił swojemu szefowi Ostapowicz a który jest podstawą funkcjonowania publicznych mediów i przyjaciół z telewizji, wziął w łeb.