Nasz Adam Małysz, wielki Mistrz przez duże „M”. Proszę zapamiętać to, zwolennicy PiS! Bo będę ciągle o tym przypominał. Na przekór Wam, na przekór systemowi, na przekór światu!
Chyba każdy normalny Polak, kochający swoją Ojczyznę (nie mylić z wielbieniem jakiejkolwiek partii!), był wzruszony, gdy żegnaliśmy naszego Mistrza. Najpierw oficjalnie, podczas ostatnich tegorocznych zawodów. Później nieoficjalnie, w Zakopanem, w naszym polskim gronie..
Przyklejone wąsy, trąbki, biało czerwone flagi, setki błyskających fleszy, i na koniec – łzy wzruszenia.. Ja jestem młodym człowiekiem i to, co zrobił Adam Małysz ukształtowało część mnie. Pokazał, jak walczyć fair play, jak zastosować w praktyce jedną z najważniejszych sarmackich wartości – honor.
Ale co się okazało później? Co było rysą na tych wydarzeniach?
Była rysa, i to bardzo poważna. Mianowicie zwolennikom PiSu nie spodobała się jedna z wypowiedzi naszego Mistrza, traktująca o sprawach okołosmoleńskich. Warto dodać, że wypowiedź ta nie zachaczała nawet o istotę sprawy smoleńskiej, która nawet dla mnie, zadeklarowanego antykaczysty, jest sferą sacrum.
Koniec końców rozległ się niesamowity jazgot różnych partyjnych szczekaczek. Zarzucano Małyszowi wiele, wyzywano naszego Mistrza od najgorszych.. Przykro mi było patrzeć na to, jak bardzo zdehumanizowani są niektórzy przedstawiciele naszego gatunku. Ile nienawiści do drugiego człowieka i do świata trzeba mieć w sobie, żeby wygadywać takie bzdury! Zainteresowani dobrze wiedzą, o kim mowa i proszę się nie wypierać oczywistych oczywistości!
Przecież Adam Małysz powiedział po prostu to, co sądzi większość Polaków, nawet tych, którzy wiedzą, że oficjalnie podawane komunikaty na temat katastrofy smoleńskiej są kitem. Ludzie są po prostu tą partyjną wojenką zmęczeni. Zauważcie jedno: demokrację w Polsce popiera zaledwie 33% społeczeństwa (tyle wzięło udział w ostatnich wyborach). I właśnie te 33% narzucają, całkiem niesłusznie, ton tzw "debaty politycznej" w kraju.
Adam Małysz mógł być po prostu zmanipulowany przez mass media – a która osoba popierająca bandę czworga (PO – PiS – SLD – PSL) nie jest zmanipulowana? Każda z tych osób jest zmanipulowana, każda z tych osób nagina rzeczywistość do celów wielbienia swojej sekty, ekchem, partii. Każda z tych osób przymyka oko na oczywiste "grzeszki" swoich ulubieńców.
Pewna mądra kobieta powiedziała:
"My jesteśmy bardzo groźni dla naszych okupantów. Ale nie jako armia, lecz jako świadomość. Obecna wojna toczy się właśnie o świadomość!"
Jaka jest świadomość czytelników salonu 24? Jaka jest świadomość Polaków? Jaka jest świadomość mieszkańców całej Ziemi w obliczu przemian, co do istnienia których nikt chyba nie ma wątpliwości?
Czasami odpowiedź na powyższe pytania mnie przygnębia, czasami przeraża. Oto bowiem zbliża się do nas nieuchronnie pewne niewidzialne zagrożenie. Co czynią ludzie w obliczu potencjalnej nuklearnej katastrofy, przewyższającej nawet Czarnobyl? Debatują sobie o tym, co powiedział w telewizorni na wyreżyserowanej "ustawce" jakiś Kaczor, Tusk czy Napieralski. Wojna Polsko – polska trwa w najlepsze i będzie trwać nawet wtedy, gdy spadnie pierwszy radioaktywny deszcz. Mała podpowiedź: radioaktywne deszcze są koloru żółtego.
Czy zechcesz dalej w tym uczestniczyć, czy dalej będziesz chciał się zajmować tematami zastępczymi, narzucanymi przez media? Wybór należy do Ciebie..
"rok 2001: "Ludzkosc zrozumie przeslanie filmu Matrix dopiero za 20 lat" "Im mniej czlowiek wie, tym latwiej mu zyc. wiedza daje wolnosc, ale unieszczesliwia" - to dlatego iluzje kosztuja tak wiele."