Bez kategorii
Like

„razem z Wami, wspólnie dla Was”

21/10/2012
464 Wyświetlenia
0 Komentarze
15 minut czytania
no-cover

Gosia i Piotr Magdziakowie wystąpili mężnie przeciwko systemowemu „handlowi” dziećmi, walcząc bez cienia wątpliwości o ich życie. Wspierani przez ludzi dobrej woli, organizacje pozarządowe, przyjaciół i znajomych.

0


 

Piotr Magdziak – "Pracownicy PCPR nigdy nie rozmawiali dziećmi,(w dokumentacji znajduje się tylko jedna wzmianka dot. rozmowy z dziećmi, ale istnieją niepodważalne dowody na jej spreparowanie)"

Małgorzata Magdziak – "W wyniku medialnego nagłośnienia niesprawiedliwej nagonki na naszą rodzinę(na podstawie bezprawnych działań Ireneusza Kopani)„ukarani” zostaliśmy rozwiązaniem umowy na zawodową rodzinę zastępczą, czym PCPR świadomie pogorszyło sytuację finansową rodziny, a tym samym dzieci w pieczy(jest to nieetyczne i niemoralne, ponieważ PCPR rozwiązuje problem po swojemu,metodą faktów dokonanych, nie czekając na rozstrzygnięcia sądu)"


Moi drodzy – poszukuje ludzi dobrej woli do wsparcia działań w obronie rodziny Magdziaków przed zakusami polskiego systemu handlu dziećmi. Podjęliśmy się w ramach działań "razem dla was, wspólnie z Wami" Fundacji NowyEkran –  pomocy tym dzieciakom w ich prawach do życia wśród ludzi którzy wzięli odpowiedzialność za ich los. 3 lipca 2012 r. zawisła przed Sądem Rejonowym IV Wydział Rodzinny w Gliwicach , sprawa z wniosku gliwickiego PCPR o odebranie czwórki dzieciaków z tej rodziny. Fundacja próbowała też wstąpić w proces sądowy jako strona reprezentująca interes dzieci. Sąd nasz wniosek oddalił, wskazując na społeczną rolę Fundacji, inną niż udział w postępowaniu.

 

Trzeba pamiętać iż gliwicki PCPR wypowiedział umowę o pracę Małgorzacie Magdziak, na wykonywanie zadań zawodowej wielodzietnej rodziny zastępczej. Zrobił to zdaniem ekspertów bezprawnie. W dalszym ciągu pod ich pieczą pozostaje czwórka dzieciaków –  Marzenka, Kuba, Daniel i Natalka. W myśl prawa, w oparciu o zapisy Ustawy o pieczy zastępczej, w dalszym ciągu są rodziną zastępczą. 

 

 

Przeciw tej decyzji dyrektor Terleckiej-Kubicius wszczęto postepowanie administracyjne przed Radą Powiatu Gliwickiego. Odbyło sie posiedzenie Komisji Rewizyjnej, na którym uchwalono badanie sprawy. Czy będą pozytywne skutki tych działan dla Magdziaków?. Dziś trudno przesądzać. W tym postępowaniu Magdziaków reprezentuje pełnomocnik, p. Wiesław Szostak, wspólpracujący z Kancelarią Adwokacką z Katowic, mecenasa Aleksandra Trzaski.

 

Oni mają decydować o bycie rodziny, tam na miejscu w Gliwicach.

 

Ze swojej strony Fundacja ze mną na czele, zobowiązuje się wspierać ich do końca.

Walkę prowadzić z podniesionym czołem, stojąc za dziećmi, ofiarami gliwickiego systemu handlu dziećmi.

 

Cała czwórka to dzieci ze zdiagnozowanym zespołem FAS i RAD. Takie dzieci nie mają szans na adopcję. Rodzima Magdziaków opiekuje się tymi dziećmi od pięciu lat. Dla młodszego rodzeństwa jest to  praktycznie całe ich życie, ich dom rodzinny, ich naturalne środowisko, cały świat. Innego nie znają. Gosia i Piotr Magdziakowie wystąpili mężnie przeciwko systemowemu handlowi dziećmi, walcząc bez cienia wątpliwości o życie tych dzieci. Zwracam się do Was, do ludzi pełnych empatii, do tych którzy wiedzą jak trudna jest walka z systemem w osamotnieniu.

Potrzebne jest wsparcie finansowe, pieniądze na obsługę prawną, na zastępstwa procesowe w toczonych od 3 lipca postępowaniach. ale też na koszty związane z ogrzewaniem domu, zrekompensowanie straconego wynagrodzenia. Dziś Magdziaki na pokrycie kosztów opieki  nad czwórką dzieci otrzymują ok. 4.000 zł. Piotr otzrymuje wynagrodzenie w wys. ok. 1200 zł. Średnio więc wypada po ok. 500 zł. na członka rodziny. Koszty  zakupu węgla to ok. 1500 zł. w miesiącu. Na żadną pomoć z puli powiatu, czy też innych tzw. rządowych środków nie mogą liczyć. PCPR wymierzył trafny cios – zachwiali ich byt ekonomiczny. Dla ludzi z PCPR ów, dzieci nie są wartością samą w sobie, są wartością wymierną. Tak jak pieniądz musi się obracać, tak dzieciaki aby przynosiły zysk, tez muszą być "w ciągłym obrocie".

Pucka trgedia była tego przykładem. Raporty kontrolne, tak PCPR w Pucku, oraz miejscowego Sądu, są blizniaczo podobne, wręcz kalka z postępowania wobec rodziny Magdziaków. Tam doszło do śmierci dwójki dzieciaczków z rąk ich opiekunów, w Gliwicach może dojść również do tragedii z nadania miejscowego PCPR.

 

 

Terlecka Kubicius odpowiadając na zapytania Wojewody Śląskiego powielokroć skłamała, kłamią też przed Sądem będący strona postępowania pracownicy PCPR. Zasłaniaja sie niepamięcią. Mataczą. Chcąc oszczędzić czytelnikom własnej interpretacji szkodnictwa PCPR I prezesa Funadcji rodzinnej Opieki Zastępczej, Ireneusza Kopani,  zacytuję spory fragment opinni prawnej na ten temat. Opinii która stała się znaczącą na tyle, iż jej treść posłużyła za  punkt wyjścia do działań kontrolnych na różnych szczeblach. 

 

 

Tyle opinia. Jest jeszcze  pismo Magdziaków do Wojewody Śląskiego w którym zadają kłam wyjaśnieniom Terleckiej-Kubicius. Obnażają brudną grę gliwickiego PCPR, jego matactwa i przekrety. Kilka zdań z tego pisma  


Stosownie do pisma gliwickiego PCPR znak PCPR.D/0718/13/12 z dnia 12.06.2012 będącego odpowiedzią na pismo Dyrektora Wydziału Polityki Społecznej Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach znak PSII.140.2.2012 z dnia 11.06.2012, przedstawiamy stan faktyczny współpracy gliwickiego PCPR z naszą rodziną, który ma odzwierciedlenie w zeznaniach świadków, dokumentach, zdjęciach, oraz filmach ze spotkań, wnosząc o wyznaczenie terminu spotkania z Panią Dyrektor Wydziału Polityki Społecznej Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, w celu oficjalnego złożenia skargi, a tym samym wszczęcia wnikliwej kontroli PCPR w Gliwicach


 Stosownie do pisma gliwickiego PCPR znak PCPR.D/0718/13/12 z dnia 12.06.2012 będącego odpowiedzią na pismo Dyrektora Wydziału Polityki Społecznej Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach znak PSII.140.2.2012 z dnia 11.06.2012, przedstawiamy stan faktyczny współpracy gliwickiego PCPR z naszą rodziną, który ma odzwierciedlenie w zeznaniach świadków, dokumentach, zdjęciach, oraz filmach ze spotkań, wnosząc o wyznaczenie terminu spotkania z Panią Dyrektor Wydziału Polityki Społecznej Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, w celu oficjalnego złożenia skargi, a tym samym wszczęcia wnikliwej kontroli PCPR w Gliwicach. (…)

Pismo P. Dyrektor PCPR Barbary Terleckiej- Kubicius zawiera szereg niespójności, kłamstw lub wprowadza w błąd adresata, poprzez pomijanie faktów lub mylenie dat zdarzeń, czy wpisywanie informacji z brakiem porządku chronologicznego, tak by sugerowały ich następstwo czasowe. Świadomie przekazuje ona informacje kłamliwe, nie mające poparcia w żadnych dokumentach ani w relacjach świadków. (…)

PCPR nie wspierało nas przy diagnozowaniu dzieci (po 1,5 roku pobytu w pogotowiu rodzinnym dzieci trafiły do nas nie zdiagnozowane, bez podstawowych badań lekarskich, poza książeczkami zdrowia i kartami ubezpieczeń nie przekazano nam innych dokumentów medycznych), spotykaliśmy się z zakazami dotyczącymi leczenia, odmawiano nam udzielania dzieciom pomocy medycznej, zarzucano wielość diagnoz (które nie byłyby konieczne, gdybyśmy pierwotnie znali podłoże zachowań lękowych i stanów emocjonalnych przyjętych dzieci). (…) 

Wobec ścisłej współpracy Dyrekcji PCPR i Ireneusza Kopani trudno nie założyć, że przygotowania do kontroli w dniu 04. 02.2011 w domu w Sierotach, kiedy to zostaliśmy podstępnie wywiezieni z domu, odbyły się bez wiedzy p. Terleckiej Kubicius (Kopania potwierdza, że miała ona wiedzę, że inspektorzy UW zostaną okłamani „dla wyższych celów”). (…) 

Pracownicy PCPR niechętnie słuchali informacji dotyczących stanu zdrowia dzieci, zarzucali nam zbytnią w tym nadgorliwość, wręcz działanie na szkodę małoletnich. Zarzucono nam "zbytnie" skupienie na edukacji powierzonych naszej pieczy dzieci. To pracownicy PCPR w Gliwicach je ośmieszali, porównywali, nakazywali zaprzestanie starań o specjalistyczną edukację (…) 

Mimo próśb o udostępnienie nam dokumentacji (teczki rodziny). Wielokrotnie odmawiano nam wglądu do akt. Udostępniono je dopiero po 6 tygodniach, (na wniosek i w obecności pełnomocnika).W aktach wyraźnie widać uzupełnianie dokumentacji w pośpiechu, fałszowanie poprzez dopisywanie treści w protokołach, tworzenie antydatowanych opinii zbiorczych, sprawozdań, etc. Czynności te nasiliły się po wymuszonym przez nas spotkaniu z kierownictwem PCPR Gliwice w dniu 24 maja 2012, oraz żądaniu przekazanej pisemnej informacji wysłanej przez PCPR do telewizji POLSAT i nabrały charakteru wytwarzania ich dla ukrycia prawdy. Z tego spotkania, pomimo naszych żądań nie sporządzono protokołu. (…) 


Do obrony dzieci z rodziny Magdziaków, Fundacja NOWY EKRAN, poszukuje ludzi do wspólnych z nami działańprzeciw nieprzyjaznemu systemowi wspierania rodziny, a przede wszystkim gliwickiemu Zespołowids. Pieczy Zastępczej, przeciw któremu Małgorzata i Piotr dzielnie wystapili w obronie praw dzieciaków ich pieczy powierzonych.Fundacja nasza uważa za swój obowiązek wzięcie odpowiedzialności za los zaopiekowanych w tej rodzinie dzieci.Już w czerwcu br. Fundacja użyczyła rodzinie Magdziak dom w Zalesiu k. Warszawy, w którym rodzina może zamieszkać od „zaraz” i w bezpieczny dla dzieciaków sposób sprawować nad nimi pieczę. Wrogie działania PCPR wobec rodziny Magdziak, a zwłaszcza wobec niepełnosprawnych dzieci, obecnie uniemożliwiają przeniesienie się dziesięcioosobowej rodziny do domu fundacji, co zmusza nas do zdecydowanego działania w obronie interesów dzieci z tej rodziny.Tylko szeroki front tychże działań, może zmusić instytucje nadzorujące do wyciągnięcia konsekwencji wobec winnych tych działań pracowników służb pomocowych. Tak na terenie powiatu Gliwickiego,jak też w podobnych na terenie kraju. 

Nie pozwólmy aby urzędnicza rutyna, działania sprzeczne z interesem dziciaków tak przez los już pokiereszowanych dporowadzały do tragedii jak w Pucku, Koszalinie, czy w każdym innym zakątku Polski. Aby urzędas zawsze poniósł zasłużoną karę za swoje przewiny i niejednokrotnie przestępstwa.

 

 

 

spotkanie w Gliwicach w dniu 16 pażdziernika 2012 w sprawie lokalnej pomocy Magdziakom  – " U Holendra"

 

                                                      Andrzej Słonawski za fundację NowyEkran

 

 

0

Andrzej Slonawski

Moje działania dziennikarskie poświęcone są ludzkim sprawom w myśl zasady - "razem z Wami, wspólnie dla Was", oparte na dewizie - "jeśli uważasz, że zrobiłeś już wszystko, znaczy to - że masz wiele spraw do załatwienia". Mam tez wspaniałą Rodzinę, oraz sprawdzonych przyjaciół

190 publikacje
123 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758