Byłam ostatnio w Izbie Pamięci Generała Kuklińskiego. (Wszystkim polecam, czynna do końca lutego). Nie będę pisać o samej postaci pułkownika, bo mnie ten temat przerasta. Mam tylko takie skojarzenie, ze jest to jakieś ludzkie przybliżenie tego co zrobił Bóg Ojciec. Kukliński ocalił Polskę i Europę przed nuklearną hekatombą; zapłacił za to śmiercią dwóch swoich synów. Możliwe, że symbol Prometeusza jest bardziej na miejscu. zdjęcie z wystawy, rzeźba autorstwa Dunikowskiego "Prometeusz". Depozyt Muzeum Narodowego Chciałam opowiedzieć anegdotkę, którą zapamiętałam z prelekcji dra Józefa Szaniawskiego. Obrazuje ona wielkość imperium ZSRR. Przywiózł Kukliński super tajne materiały generałowi Ustinowi. (wszechwładnemu ministrowi obrony ZSRR, dysponującemu 6 mln ludzi pod bronią, snującego plany wojny atomowej). Jest u niego w super tajnym biurze. Dzwoni […]
Byłam ostatnio w Izbie Pamięci Generała Kuklińskiego. (Wszystkim polecam, czynna do końca lutego). Nie będę pisać o samej postaci pułkownika, bo mnie ten temat przerasta.
Mam tylko takie skojarzenie, ze jest to jakieś ludzkie przybliżenie tego co zrobił Bóg Ojciec. Kukliński ocalił Polskę i Europę przed nuklearną hekatombą; zapłacił za to śmiercią dwóch swoich synów. Możliwe, że symbol Prometeusza jest bardziej na miejscu.
zdjęcie z wystawy, rzeźba autorstwa Dunikowskiego "Prometeusz". Depozyt Muzeum Narodowego
Chciałam opowiedzieć anegdotkę, którą zapamiętałam z prelekcji dra Józefa Szaniawskiego. Obrazuje ona wielkość imperium ZSRR.
Przywiózł Kukliński super tajne materiały generałowi Ustinowi. (wszechwładnemu ministrowi obrony ZSRR, dysponującemu 6 mln ludzi pod bronią, snującego plany wojny atomowej). Jest u niego w super tajnym biurze. Dzwoni telefon. Ustiniow zmieszany odbiera. Słychać rozmowę:
-tak przyjechał
-tak przywiózł
-zaraz przyjedziemy.
Okazało się, że to córka Ustinowa dzwoniła, z pytaniem czy Kukliński jej z Polski rajstopy przywiózł. Takie to było wspaniałe mocarstwo. Tyle ludzi pod bronią, a rajstopy nawet dla córki wielkiego ministra obrony musiał z Polski Kukliński przywozić. Wiadomo dla kobiet takie sprawy, jak rajstopy są bardzo ważne, ważniejsze może niż ambicje militarne tatusia. Kukliński mając to doświadczenie, przywoził różnoraką bieliznę damom z Imperium Zła. Ponoć miał też w sobie „to coś” za co i go kobiet kochały i zapraszały go na obiady. Bywał często w daczy takiego Ustinowa, bo go zapraszały żona i córki. Jaruzel zaś jako człowiek sztywny nie był nigdy. Cóż urok osobisty sprawa…
Na pierwszym zdjęciu Ustinow i Kukliński. Kukliński jak zawsze patrzy Ustinowowi na ręce.