PwP czyli potrzebna latryna

Albo od nowa…..po staremu

Wprawdzie brakuje paru osób, ale sądząc po zdjeciu stołu prezydialnego, można śmiało zaśpiewać : Ale to już było…. czyli kolejne dejavu. Wyć się chce i mózg w poprzek staje jak się pomyśli kto za plecami tej "kadry" pociąga za sznureczki marionetek, panowie czy nie stać was na nic nowego i lepszego???? Panie Romualdzie zawiódł mnie pan!!!! Liczyłem na odświeżenie politycznego powietrza…… a tu trup/polityczny/ w każdej szafie i odgrzewane kotlety na przepalonym oleju. NO pasaran !!! Przykro, Aleksander Ścios ma rację z tej mąki chleba nie będzie i nie pomogą ryngrafy, fotografie na tle Rejtana, i szable z patriotyczną inkrustacją postawił pan nie na tego konia jak w piosence, którą panu dedykowałem w swoim wpisie. SZKODA!!! Byłem pańskim fanem. Pzdr