Przyjmijmy tu zasadę: „Nie ma wolności dla chamstwa na Nowym Ekranie”

Autor o swoim blogu nienawiści: „Jednak, z 'każdym kolejnym wpisem coraz trudniej było zadowolić czytelników, którzy spragnieni byli nowej dawki chamstwa i nienawiści.’”

Przyjmijmy tu zasadę: "Nie ma wolności dla chamstwa na Nowym Ekranie"

Dlaczego towarzysze bolszewicy z politycznej poprawności wrzeszczą: "Nie ma wolności dla wrogów wolności."

Bo dla tych postsowieckich propagandzistów — ich wrogiem jest każdy, kto natychmiast nie przyznaje im racji w propagowaniu bolszewizmu — a także i każdy kto, nie szkaluje osób nie chcących się podporządkować ich bolszewickiemu dyktatowi i utworzonej przez nich "thought police"…

"Thought police", jest to dobrze znana z Orwella policja podporządkowana komunistycznemu Ministerstwu Miłości, policja kontrolująca wszystko — nawet i myśli ludzi w Oceanii…

Takie zbolszewizowane chamstwo jak wymieniony przez coryllus’a troll[i] — ma całkowitą wolność na postbolszewickim portalach, tolerujących nawet najbardziej parszywe i antypolskie komentarze — jednym z nich jest onet… Portal ten masowo wycina komentarze nie zgadzające się z ich linią programową wyraźnie popierającą antypolskie chamstwo.

Blog nienawiści

Jeden z dziennikarzy szwedzkich założył bloga, na którym wykreował się na “człowieka narcystycznego, który uważał się za lepszego niż otaczający go ludzie”. Na tym blogu publikował “krytyczne, często przepełnione nienawiścią wpisy pod adresem mniej lub bardziej znanych w Szwecji osób”.

Jednak, z “każdym kolejnym wpisem coraz trudniej było zadowolić czytelników, którzy spragnieni byli nowej dawki chamstwa i nienawiści.” Wreszcie doszło do tego, że — jak stwierdziłSchulman w rozmowie ze Spiegel Online: “W komentarzach czytelników wyczuwałem żądzę krwi. Oni chcieli nienawiści, pragnęli agresji. Nie miałem możliwości, aby nagle zacząć milej pisać.”[ii]

 Tak więc, agresja i chamstwo nie mają noc wspólnego zwolnością słowa…

Czy Nowy Ekran ma być portalem nienawiści?

Czy Nowy Ekran ma się przekształcić w portal propagujący nienawiść? Jeżeli nie, to dlaczego takie zbolszewizowane chamstwo ma mieć wolność na nE.

Naczelny Nowego Ekranu powinien szanować podstawowe zasady kultury oraz swoich blogerów — przestrzegających oraz żądających przestrzegania tych zasad. Nie może być, że każde bydlę jakie zrobi krzyż z puszek po piwie — to natychmiast przybiega na Nowy Ekran, by to oznajmić na tym portalu…

Dlaczego Nowy Ekran nie przyjmie podstawowej zasady — jaką powinna tu być:

"NIE MA WOLNOŚCI DLA CHAMSTWA NA NOWYM EKRANIE"

PS. O roli nienawiści w zbolszewizowanej propagandzie oraz polityce władz PRL-bis pisałem m.in. w notce:  "Zbrodnicza nienawiść do PiS establish-mętów w PRL-bis, cz. I”.[iii] Zobacz także: "Rewolucyjne, komunistyczne i bolszewickie — bezwzględność i nienawiść wobec Polaków".