Liczę, że pan prof. Artymowicz przyjdzie na posiedzenie zespołu i podejmie merytoryczną, naukową dyskusje z prof. Biniendą, której się dotychczas obawiał.
Czy krytycy profesora Wiesława Biniendy, którego badania wykazały iż brzoza w Smoleńsku nie mogła urwać skrzydła tupolewa w którym zginęła polska elita, odważą się wreszcie na naukową konfrontację?
Pojawia się na to szansa. Jak podaje portal Niezależna.pl poseł Antoni Macierewiczzaprosił prof. Pawła Artymowicza na dyskusję z prof. Wiesławem Biniendą, która ma się odbyć w czwartek w Sejmie.
Posiedzenie zespołu parlamentarnego ds. wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiejrozpocznie się o godz. 13. Podczas posiedzenia nastąpi bezpośrednie łącznie za pomocą telemostu z prof. Biniendą.
Dotychczas, podkreśla Niezależna.pl, prof. Atymowicz fizyk –astronom, krytykujący prof. Biniendę, unikał bezpośredniej dyskusji z nim.
Liczę, że pan prof. Artymowicz przyjdzie na posiedzenie zespołu i podejmie merytoryczną, naukową dyskusje z prof. Biniendą, której się dotychczas obawiał. Mimo zaproszenia prof. Artymowicz nie przyszedł w marcu br. na dyskusję na uniwersytecie Saint Paul w Ottawie, nie przyjechał również do Pasadeny, gdzie odbywała się międzynarodowa konferencja poświęcona zagadnieniom bezpieczeństwa lotów. Podczas ostatniego pobytu prof. Biniendy w Polsce prof. Artymowicz unikał spotkania mimo, że był w naszym kraju. Teraz jest reklamowany m.in. w TVN pod nieobecność prof. Biniendy. Apeluję więc, by przyszedł w czwartek do sejmu na uczciwa dyskusję
– mówi portalowi Niezależna.pl szef zespołu parlamentarnego Antoni Macierewicz.
gim, źródło: Niezależna.pl
Ciekawe czy się odważy zmierzyć z rzeczywistością cz jak zwykle "fugas chrustas"
z Lechistana jakby powiedział K. Makuszyński
"My musimy komunizm wyniszczyć, wyplenić, wystrzelać! Żadnych względów, żadnego kompromisu! Nie możemy im dawać forów, nie możemy stwarzać takich warunków walki, które z góry przesądzają na naszą niekorzyść. Musimy zastosować ten sam żelazno-konsekwentny system. A tym bardziej posiadamy ku temu prawo, ponieważ jesteśmy nie stroną zaczepną, a obronną!". /Józef Mackiewicz dla mieniących się antykomunistami/