Przekonanie ich jest niemożliwością. Ich można tylko kupić

Tylko czy Ukraina/Polska też/ jest gotowa płacić za taki „śmierdzący” towar?

Dlaczegóż-to wielu Ukraińców wciąż dziwią typki w kurtkach z laibekiem USA na marszu moskiewskiego „Antymajdana”? A także sklepy z odzieżą i nazwaniem America na sakralno – rosyjskim Krymie, bandyci „DNR” – „LNR” na Mercedesach, BMW czy Range Rover. Śmiech od tego bierze i mdli w żołądku a nawet rzygać się nieraz chce z obrzydzenia, patrząc na tę obłudę no, bo jak w głupich łbach może układać się jednocześnie i zgodnie, nienawiść do zachodu z chorobliwą obsesją o wspaniałości „ruskiego świata” i dziką rządzą władania atrybutami zachodniej cywilizacji i kultury. Ale wbrew pozorom, tu nie ma nijakiej sprzeczności, ba! Nawet pomyśleć tak nie można, że problem może być w wybitej młotem –tv z głów, sposobności do racjonalnego i krytycznego myślenia, o nie, Rosjanie, są całkowicie pragmatyczni! To po prostu – pragmatyzm pasożyta, w jakiego przeobraził się postsowiecki paternalista. Współczesny rosyjski pasożyt okazał się istotą do niemożliwości agresywną, chciwą i do tego niebezpieczną dla otoczenia. A z drugiej strony, czego jeszcze można było oczekiwać od ludzi, którzy jak na przykład na Krymie – z początku zajęli niepobudowane przez nich domy a potem całymi pokoleniami pasożytowali na wczasowiczach? I właśnie takie procesy można zaobserwować dzisiaj na Donbasie, gdzie te ”pasożyty” mieszkają w cudzych mieszkaniach, jeżdżą kradzionymi samochodami i jeszcze do tego wymagają, aby ich karmić i utrzymywać na konto ukraińskiego podatnika. Wyobraźcie sobie, że: Niemcy proponują, aby płacić krymskim emerytom i rencistom takie emerytury, jakie mają niemieccy emeryci a przypuśćmy USA zaproponowałoby emerytom Donbasu emerytury amerykańskie,). Tu w tenże moment Sewastopol, /gorod gieroj/ był by ogłoszony miastem niemieckiej sławy i chwały niemieckiego oręża, / bo wszak fldm. Manstein jego zdobył a nie poddał;) / a ukraiński Wschód ogłosiłby się 51 Stanem Ameryki. No i okręty „zasłużonej” Czarnomorskiej Floty wypychaliby ręcznie z zatoki a życzliwych putinowskich dywersantów podusiliby gołymi rękami lub zagryźli własnymi zębami. BO ICH NIE MOŻNA PRZEKONAĆ, JAK NORMALNYCH MYŚLĄCYCH LUDZI ARGUMENTACJĄ! TĘ BYDŁOTĘ MOŻNA TYLKO KUPIĆ. Tylko czy stać Ukrainę na kupowanie takiej zatęchłej moralnej zdechlizny? Zresztą to się odnosi nie tylko do Ukrainy, bo i sobie też musimy zadać takie pytanie, wszak u nas takiej padliny i bydłoty też jest dostatecznie dużo, takie Lisy, Olejniki, Zaleskie czy inne Kopacze, Pitery, Arabskie, Klichy, Tuski, Laski, Hypkie….Itd. nie sposób wszystkiej tej bandy wymienić, ale znamy ich wszystkich i myślę nie zapomnimy ich „zasług” w przyszłości, płacąc sowicie za zdradę, grabieże majątku narodowego i zabójstwa.