Wielkość człowieka wynika z tego , że potrafi przewidzieć i zadbać o PRZYSZŁOŚĆ !
( nie wspomnę , że najlepiej WŁASNĄ )..
Obydwaj – na zdjęciu Panowie – przewidzieli , że jest nas tak mało i trzeba pielęgnować w sobie MIŁOŚĆ !.. Odejść od języka NIENAWIŚCI ! ..Pocałować – brat brata… (oczywiście bez języczka ) tak po LUDZKU..Jak się w końcu jest człowiekiem i POLAKIEM ..
Nie wiem dokładnie co pierwsze się zbliża : koniec świata czy wigilia..ale pewien jestem , że co by pierwsze nie przyszło i tak będę czuł się zrobiony w ciula…zresztą to nie nowość w moim życiu.. mam nieustanne poczucie, że moje skromne życie obleczone było permanentnym robieniem mnie w ciula..
Na koloniach letnich dzień zaczynaliśmy od hymnu młodzieży świata – o braterstwie i miłości – a wieczorem podglądaliśmy jak pan dyrektor grzmocił naszą panią wychowawczynię a ona krzyczała… Miałem zawsze dylemat czy ona krzyczała z bólu czy z radości ?.. należy jej pomóc – np: zawołać milicję czy siedzieć cicho i podglądać !.. No i oczywiście czy czynili to z braterskiej miłości czy wręcz odwrotnie , pan dyrektor był stary jak węgiel a ona młoda…A może tak jak ci panowie na zdjęciu po prostu się lubili i każden z nich myślał , że rżnie tego drugiego ?..
Życie jest pełne niespodzianek , w którą stronę byś się nie obrócił to dupa zawsze będzie z tyłu.. Świat urządzony został tak , że wszyscy myślą , że dymają innych a w samej rzeczy to niewielka grupa dyma WSZYSTKICH !.. Jak paru wybrańców umyśli sobie , że fajnie byłoby ciut więcej ukraść … no tak duuuże ciut.. np: okraść całe państwo , wszystkich jego obywateli , całą kasę i wszystkie fabryki to podpuszcza tych malutkich , że niby zrobimy rewolucję DLA NAS !.. MY będziemy stanowili o sobie i GODNIE żyli.. A na końcówce okazuje się , że w wyniku rewolucji ONI ukradli wszystko a rewolucjoniści zostali kompletnie wydymani i puszczeni w skarpetkach.. Po drodze wódz zapoda , że każdy dostanie po 100 milionów albo po trzysta ( ludzie już sobie rozplanują : 50 na wycieczki dookoła świata , 50 na dom i trzy samochody , Ala i Jacek – za 50 – pojadą na studia do Oxfordu , 50 zainwestujemy w złoto w Amber Gold , 50 ulokujemy w obligacjach ART-B – dają po 7000 % ( będzie na czarną godzinę ) ,a za 50 kupimy ziemię bo jak wejdziemy do Unii Europejskiej to będziemy żyli z dopłat..
A wyszło jak zawsze po POLSKU !.. Dookoła świata wyszło ul. Nowy Świat – możemy sobie pospacerować , domy ?..a są ale nie nasze , samochody jeżdżą po ulicach w milionach sztuk , ale też nie nasze , Ale i Jacka wyrzucili ze szkoły w ramach jej likwidacji , a co tam wykształcenie nie piwo i nie musi być pełne , Amber G siedzi w pudle , a złoto leży w sejfie tylko nie jego ( i nasze ) , ART-B z kasą w Izraelu , to już …mać najlepsza inwestycja , a kupno gruntów zaczęliśmy od ziemi w doniczkach , ale UE nie chce do niej dopłacać…
Każden z tych dwóch facetów siedzących w ławach poselskich myśli , że orżnął tego drugiego ?..
A mnie uporczywie przychodzi jedna myśl do głowy..
ŻE TO M Y DALIŚMY SIĘ ORŻNĄĆ !… do bólu !
Prawnik, uczulony na ignorancję sądów i systemu bankowego....