Bez kategorii
Like

Przed marszem i po marszu Polska jak Republika Weimarska

12/11/2012
539 Wyświetlenia
0 Komentarze
13 minut czytania
no-cover

„To, co nam zagraża, to nie naród, ale nacjonalizm”

0


 Wczorajszy (11.11.2012r.) „Marsz Niepodległości” wyruszył z miejsca zbiórki na rondzie im. Romana Dmowskiego i dotarł do celu, pod pomnik rzeczywistego twórcy Niepodległej RP, R.Dmowskiego, na pl. Na Rozdrożu w Warszawie.

 

I tak jak przed rokiem nie obyło się bez policyjnej prowokacji. W okolicy skrzyżowania ulic Marszałkowskiej z Żurawią zamaskowani bandyci oddzielili czoło marszu od reszty pochodu. Na czołówkę natarły wtedy oddziały uzbrojonej po zęby policji, która nie tylko biła Polaków, ale użyła przeciw nim karabinów gładkolufowych. A bito nawet kobiety z dziećmi. Prowokacja została przeprowadzona na polecenie żydowskich władz stolicy i kraju, a jej celem było rozbicie i delegalizacja pochodu, który, z każdym rokiem trwania w Polsce żydo-systemu gromadzi coraz liczniejsze rzesze Polaków na kolejnych rocznicach listopadowego święta odzyskania przez Polskę niepodległości.

Żydo-media informują – dezinformują -, że w marszu „Razem dla Niepodległej” na czele, którego maszerowało rządzące żydostwo, wzięło udział 15 tys. osób, a w „Marszu Niepodległości”, w marszu Polaków, zaledwie 20 tys. uczestników. Taka jest „prawda” żydo-mediów – daleka od rzeczywistości. W marszu rządzącego żydostwa uczestniczyło jakieś 2000 – 3000 tys. antyPolaków. Marsz Polaków zgromadził 100 tys., a może nawet znacznie więcej, osób przybyłych tego dnia do stolicy z różnych stron kraju. Spotkaliśmy nawet Węgrów i Białorusinów. Na liczniejsze, przyjeżdżające do stolicy grupy czekała obok dworca kolejowego uzbrojona policja – i biła.

 

                     „To, co nam zagraża, to nie naród, ale nacjonalizm

 

– wypowiedź żydowskiego prezydenta Francji, F.Hollande’a dla jewropejskich żydo-mediów z października 2012r. („Europa”).

Żydo-system, nie tylko w Polsce, chwieje się w posadach i z pewnością zostanie zdmuchnięty przez europejskie narody. Stąd ta nakazana służbom ochraniającym żydo-system agresja – cel: zastraszyć naród pokazem siły i brutalności.

 

                                              Republika Weimarska w Polsce

 Przed I wojna św. Niemcy stawały się znaczącą, europejską, światową, potęgą gospodarczą, która mogła zdetronizować opanowany przez żydowską finansjerę świat anglosaski. Jednak wojna cofnęła Niemcy na drodze gospodarczego rozwoju – osiągnięty cel zdradza jego autorów. W wyniku tzw. porozumienia masońskiego z Dorothenstrasse w 1918r. władzę w powojennych Niemczech przejęło całkowicie żydostwo. Nastąpił totalny upadek kultury, obyczajów, upadek gospodarczy z bezrobociem sięgającym 26%.

Współczesna Polska pod żydowskimi rządami, które nastały od 1980r. już w 2005r. osiągnęła wskaźnik bezrobocia dwukrotnie wyższy – 52% bezrobocie. Media, kultura, oświata, administracja, wszystko to znajduje się w żydowskich rękach. Żydo-władza poprzez przymus ekonomiczny wymusza na młodych Polakach poszukiwanie pracy poza Polską – Polak zamiata ulice zagranicznych miast – gdy mu się poszczęści. Obcym państwom przysparza dochodu narodowego.

Ci młodzi Polacy, którzy nie wyjadą z kraju przyjdą na następne „Marsze Niepodległości”, z każdym rokiem będzie ich więcej, bo z każdym rokiem żydo-system coraz bardziej niszczy ekonomię kraju.

Jednak polityczna świadomość, nie tylko polskiej młodzieży, ale zdecydowanej większości całego polskiego narodu, nie rośnie wprost proporcjonalnie do liczby uczestników „Marszu Niepodległości”. Maszerują przede wszystkim najbardziej niezadowoleni, wykluczeni, pozbawieni praw i możliwości godnego życia we własnej Ojczyźnie. Ale bez wzrostu politycznej świadomości będzie można Polaków ponownie poprowadzić podobnymi ścieżkami, czy nawet tymi samymi jak w 1980r., czy w 1989r. do „wolności i demokracji”. Choć terminologia może być nieco inna, bardziej przystająca do społecznego zapotrzebowania na patriotyczne i narodowe treści.

„To, co nam (nam, rządzącemu Polską i Polakami żydostwu) zagraża, to nie naród(umiemy nim już dobrze manipulować)ale nacjonalizm (a więc cała polityczna wiedza służąca rozwojowi Narodu i Jego Państwa, uwolnionych z syjonistycznego jarzma).

„Precz z komuną” skandowali na „Marszu” młodzi Polacy – i nie tylko młodzież tak myśli. Komuna to według nich rządy PO. A kim są patrioci, kim narodowcy?

Czy patriotami są zwolennicy PiS i J.Kaczyński?

J.Kaczyński 11.11.2012r. przyjechał do Krakowa złożyć hołdy:

– J.Piłsudskiemu, który z inspiracji juedemoasonerii anglosaskiej obalił rządy ludowo-narodowe w IIRP w 1926r. i wprowadził do władzy żydostwo,

– Janowi Pawłowi II, który żądał od Jaruzelskiego delegalizacji NSZZ „Solidarność”, a później naganiał Polaków do jewropejskiej unii,

– L.Kaczyńskiemu, który jako prezydent RP podpisał traktat lizboński, czyli faktyczne zrzeczenie się niemal całkowitej suwerenności państwa i realizował politykę judeoUSA.

Czy patriotami są czytelnicy Gazety Polskiej, którzy „Marsz Niepodległości” zakończyli pod pomnikiem J.Piłsudskiego przy Belwederze?

Wszystkich tych patriotów łączy pogląd, że za wszelkie w Polsce zło winę ponosi Moskwa, a szczęścia musi Polska szukać w sojuszu z judeoUSA.

Czy kierownictwo ONR i MW, największych narodowych organizacji, rzeczywiście prowadzi je we właściwym, nacjonalistycznym kierunku? Dziwnie jakoś terminu nacjonalizm częściej używają żydo-media, niż sami narodowcy z MW i ONR, tak jakby się bali myśleć o sobie w ten właśnie sposób?

MW współpracuje z Solidarni 2000, a łącznikiem między nimi jest poseł PiS, były redaktor naczelny Naszego Dziennika, A.Górski – osoba żydowskiego pochodzenia i jednocześnie bezkompromisowy judeochrześcijanin w sensie nauki JPII.

Wszyscy ci politycy z narodowymi aspiracjami widzą polityczną przyszłość swoich organizacji, jeśli nie pod skrzydłami KK, to w mocnej z nim duchowej i ma się rozumieć politycznej symbiozie. Zapominają, albo nie zauważają – ja twierdzę, że nie zauważają celowo -, że KK błogosławi po społu i PO i PiS i obydwu ich liniom politycznym wytyczonym przez światowy sanhedryn w osobie Z.Brzezińskiego, i co nie bez znaczenia, miało to zawsze aprobatę i pochwałę samego JPII i Episkopatu Polski.

 

                                                       Obalimy republikę

Prezes MW, R.Winnicki oraz szef ONR, P.Holocher ogłosili wczoraj powstanie społecznego Ruchu Narodowego. Ruch ma dążyć do zmiany systemu. Winni dotychczasowych nadużyć odpowiedzą za swoje winy – i słusznie. Szubienica, jak wołał tłum, to wyważona kara.

Obawiam się jednak, że trudno będzie obalić system, którego już nie ma – wszak młodzi z MW i ONR skandowali „precz z Komuną”, a przecież jej namiastka przestała istnieć w Polsce w 1956r. Trudno jest walczyć z niewidzialnym, a co gorsza z nieistniejącym wrogiem. Poza tym polityczne wizje MW i ONR jakoś dziwnie pachną systemem, z którym ponoć chcą walczyć, o ile w ogóle wizje te są ostatecznie sprecyzowane i można by je określić jako nacjonalistyczne.

Prezes MW, R.Winnicki powiedział: „Ruch Narodowy ma dążyć do obalenia republiki, chociaż boją się tego lewaki i pedały”.

Trudno zgadnąć, o jaką republikę chodzi, ale jak rozumiem pan R.Winnicki dokonał tym samym egzemplifikacji największych zagrożeń dla Polski. Myślę, że z tym wymienionym na końcu zagrożeniem możemy sobie poradzić i bez Ruchu Narodowego, wystarczy zewrzeć mocno poślady.

A poważniej, albo panowie szefowie MW i ONR potrafią zanalizować rzeczywiste zagrożenia polityczne dla Polski, albo są manipulowani, albo sami manipulują, a za nimi stoi ten sam sanhedryn, który na polityczną scenę od 1989r. wystawia swoje kukiełki. Wypada je tylko jakoś uwiarygodnić w oczach znudzonej kukłami tych samych błaznów tłuszczy. Więc obok Tusków, Buzków, Komorowskich i Kaczyńskich czas wystawić nowe, teraz może „narodowe”?

Antypolski Żyd, Seweryn Blumsztajn z czołowej antypolskiej żydowskiej Gazety Wyborczej (10-11.11.2012r., str. 2) pisze wprost:

 

„Obóz Narodowo-Radykalny i Młodzież Wszechpolska mówią, że chcą odzyskać Polskę. Tak naprawdę nigdy do nich nie należała. Chcą nam Polskę zabrać.

 

Chcą nam – Żydom – zabrać Polskę. Tak należy rozumieć wypowiedź Żyda Blumsztajna, bo oni – rządzący Żydzi – ją zawłaszczyli, rozkradli, rozkradają i niszczą. Blumsztajn tym razem uczciwie wyjawił bezczelną żydowską myśl – Polska należy do nich, oni ją przewłaszczyli i takie jest obecne status quo.

Szkoda, że panowie R.Winnicki i P.Holocher tego nie rozumieją i każą młodzieży skandować „precz z komuną”.

 

Dariusz Kosiur

 

za: http://wiernipolsce.wordpress.com/2012/11/12/przed-marszem-i-po-marszu-polska-jak-republika-weimarska/

0

stanislav

narodowiec, realista, wielopokoleniowy lodzianin, demaskator antypolskiej obludy

70 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758