…czyli osobliwości parametrów lotu Tu-154M c.d.
"podobną do korkociągu figurą akrobacji jest spirala, w której płatowiec również porusza się w dół z jednoczesnym obrotem wokół pionowej osi. Spirala różni się od korkociągu tym, że jest to rodzaj ciasnego zakrętu z dużym przechyleniem i jest wykonywana przy kątach natarcia mniejszych od krytycznego, czyli przy zachowaniu przepływu strug na skrzydłach." ( źródło )
"Spirala – figura wyższego pilotażu polegająca na ruchu samolotu po linii śrubowej ze stopniowym zmniejszaniem wysokości.(…) Wyróżniamy spirale:
płaską – kąt nachylenia ok. 15 stopni, duży promień i stosunkowo mała prędkość opadania
stromą – kąt nachylenia 50 do 70 stopni, mały promień i stosunkowo duża prędkość opadania" ( źródło )
Poniżej zestawienie przeciążeń:
Interesujący moment (zachowując poprzednią notację): od 1,5s do 2s.
Przeciążenie pionowe przez pół sekundy jest równe ok. 1,02g (warto zwrócić uwagę, że są to cztery kolejne pomiary pomiary co 0,125s). Taka wartość przeciążenia pionowego jest właściwa dla lotu na stałej wysokości lub ze stałą prędkością wznoszenia (opadania)
Na wcześniejszym wykresie zauważamy, że przechylenie (roll) w przedziale 1,5s – 2s wynosi ok. 64st (podobnie: są to cztery kolejne pomiary co 0,125s)
I teraz, w pierwszym (najbardziej optymistycznym) przybliżeniu:
Aby mogło się pojawić to mityczne 1g na czujniku Vert Acc, czyli – mówiąc dostadnie, by Tupolew mógł latać w kółko na stałej wysokości (lub nawet wznosić się, ze stałą prędkością – podobnież: 7,5 m/s 😉
– to dla kąta roll ok. 64st. – przeciążenie poziome musiałoby być rzędu -2,05g. A ile jest na wykresie?
Jakieś marne -0,19g, w porywach do -0,84g…
Czyli Tupolew powinien wtedy spadać na ziemię jak kamień…