Według sędziego płk Mirosława Jaroszewskiego z Wojskowego Sądu Okręgowego w Warszawie, brak sporządzonej przez biegłego sądowego dokumentacji z autopsji poszkodowanych jest wystarczającą przesłanką do uniewinnienia podejrzanych o zabójstwo.
Przecież to niemożliwe, aby oskarżenie przedłożyło sądowi w Norymberdze kilka milionów, sporządzonych przez biegłych sądowych, dokumentów z autopsji zamordowanych w Auschwitz-Birkenau i innych niemieckich obozach śmierci i natychmiast skremowanych ludzi.