Bez kategorii
Like

Problem z „Partią Oszustów”

24/03/2012
450 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

Nie, nie… nie chodzi mi o Platformę Obywatelską. Albo precyzyjniej, nie tylko o Platformę Obywatelską. Problem jest znacznie poważniejszy.

0


Poczynania aparatczyków Platformy to jedynie symbol znanej od dawna alternatywy. Albo prawda, albo demokracja…

Patrzą ludzie dobrej woli na konferencje prasowe premiera Donalda Tuska. Patrzą, słuchają i dziwią się. No bo, jakże to? Pan Premier (podobnie jak np. pani Marszałek Sejmu, czy pan Szef Klubu Parlamentarnego) od lat "mija się z prawdą". A demokracja… od lat go za to wynagradza! Podobnie jak innych światowych przywódców politycznych jeżdżących na tych samych "światłach mijania".

Lud ciągle nie zauważył, że między prawdą a demokracją występuje fundamentalna sprzeczność. Te drogi prowadzą w przeciwnych kierunkach. Efektownymi opowiastkami łatwiej pozyskać większość. W zderzeniu z nimi nudna prawda jest bez szans.  Czy narracje medialne są prawdziwe? W demokracji nie ma to większego znaczenia. Chodzi tylko o jedno: ludzie mają w te wymysły wierzyć.

"Pieniądze emerytów w rękach państwa są bezpieczne", "Iran przygotowuje światu atomową apokalipsę", "Ojciec Rydzyk jeździ maybachem po polach golfowych na Marsie", "Ewa Kopacz długo patrzyła w oczy rosyjskim patomorfologom"…

Takie kłamliwe opowieści to demokratyczna klasyka.



Prokuratura nie żąda kar finansowych, chłosty, ani więzienia dla politycznych oszustów? 

Nie. Bo wystąpienie przeciwko kłamstwom uderzałoby w najbardziej fundamentalne fundamenty demokracji.

Wiadomo o tym nie od dziś. Albo prawda, albo demokracja.




Gulaszowy Czwartek" – 499 zarejestrowanych na Facebooku 

 (Facebookowcy! Dopisujcie się! I zapraszajcie znajomych)
 
image

 

0

Ch

"Politycy sa jak krowy. Bez naszej troskliwej opieki zawsze wleza w szkode"."

312 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758