Bez kategorii
Like

Premier boi się podsłuchów. Przegląd prasy.

09/09/2012
536 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
no-cover

„ojciec jest wkurzony, podejrzewa, że może być podsłuchiwany i dla bezpieczeństwa dzwoni na telefon żony Michała” – mówi Michał Tusk

0


Wprost, postanowił opisać ze szczegółami swoje spotkanie z synem premiera, Michałem Tuskiem.

Jest to reakcja na słowa mecenasa Romana Giertycha, który już zapowiedział pozwy.

Mecensa Giertych do tanich prawników nie należy,jak pisze Fakt. 

"były wicepremier, jak mówią prawnicy, którzy dobrze znają warszawską palestrę, bierze nawet 1000 zł za godzinę! Od jednego z klientów za reprezentowanie dostawał 18 tysięcy złotych miesięcznie. Jak swojemu prawnikowi wypłaci się więc Michał Tusk (30 l.), który – jak sam twierdzi – zarabia na lotnisku 3300 zł?"

Skąd młody Tusk ma kasę na takiego prawnika?

http://www.fakt.pl/Ile-kosztuje-Giertych-,artykuly,176197,1.html

 

Jutrzejsza okładka Wprost z przytulonymi Gietychem i młodym Tuskiem jest dla ciekawych do zobaczenia tu:

http://twitter.com/michalkobosko/status/244482276707164160/photo/1

 

Ciekwaszy  od cierpkiej okładki tygodnika (swoją drogą chyba rzeczywiście ktoś przestawił wajhę medialną), jest artykuł opisujący spotkanie z młodym Tuskiem.

 

Polecam:

http://www.wprost.pl/ar/346848/Jak-to-bylo-z-Michalem-Tuskiem/?pg=0

oraz tu:

http://wyborcza.pl/1,75248,12451820,_Wprost__ujawnia_kulisy_rozmowy_z_Michalem_Tuskiem.html

 

Dziś jednak Giertych griluje w swoim domu w Józefowie z zaproszonymi gośćmi (Link http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/ROMAN-giertych-postawi-sobie-paac_199475.html).

Wśród zaprosoznych jest paru ciekawych gości. Jak donosi Obserwator stawili się między innymi: Kazimierz Marcinkiewicz i Ryszard Kalisz, Michał Kamiński, Rafał Ziemkiewicz, Danuta Holecka z TVP, Marcin Wolski.

http://obserwator.com/obserwacje/co-slychac-w-polsce/grill-u-giertycha-lista-obecnosci

R.A. Ziemkiewicz niedawno napisał felieton pt. Kto przeprosi Giertycha.  http://blog.rp.pl/ziemkiewicz/2012/08/04/kto-przeprosi-giertycha/

Zaproszenie do Giertycha pozwala patrzeć na ten felieton trochę inaczej….

 Zresztą lista gości zaskakuje jeszcze jedną osobą czyli panią Danutą Holecką. Czy takie fraternizowanie się dziennikarzy z politykami ma sens?

Na koniec polecam ciekawą notkę na Obserwatorze o czym jest notatka ABW w sprawie Amber Gold.

http://obserwator.com/obserwacje/co-slychac-w-polsce/notatka-niekompetencji-ujawniamy-co-zawiera-slynna-notatka-abw-w-sprawie-amber-gold 

 

P.S.

 

Strach Tuska przed podłsuchem jest nad wyraz ciekawy. Kto podsłuchuje premiera?

W 2008  Wprost opisał podobną sprawę jak za czasów Kaczyńskiego wykryto podsłuchy w Kancelarii Premiera.

 

Pracujący w kancelarii premiera oficer Biura Ochrony Rządu przez lata prawdopodobnie współpracował z niemieckim wywiadem – ustalił wówczas Wprost. 

 

W połowie 2007 r. w ręce oficerów Agencji Wywiadu wpadł tajemniczy film. Autor zdjęć nagrał wszystkie najważniejsze pomieszczenia kancelarii premiera. Zarejestrował cały gabinet szefa rządu, robił zbliżenia na zawieszone w nim obrazy, ciąg klimatyzacyjny, ukryte podłączenia komputerowe. Na filmie widać, że na biurku premiera leżą dokumenty z klauzulą „tajne". Nagrane są także wszystkie przejścia do kolejnych pomieszczeń i wszystkie wyjścia z gabinetu premiera. Sfilmowano też magazyn broni. Najpierw wnętrze, a potem każdą jednostkę broni, włączając numery seryjne pistoletów maszynowych Uzi.

– Krawędzie obrazów, ramy, sieć klimatyzacyjną czy podłączenia komputerowe rozpoznaje się w celu założenia podsłuchu. Ktoś, kto chce to zrobić, zwykle ma na to niewiele czasu. Dlatego sama pluskwa musi być starannie przygotowana. Ważny jest każdy szczegół – mówi nasz informator ze służby badającej sprawę kreta.

http://www.wprost.pl/ar/125757/Kret-w-rzadzie/

http://www.wprost.pl/ar/125671/Przez-kilka-lat-w-kancelarii-premiera-mogl-dzialac-niemiecki-szpieg/

http://www.wprost.pl/ar/121874/Sluchowisko-rzadowe/

 

 

 

Fragment wywiadu z Michałem Majewskim z tygodnika Wprost.

http://www.fakt.pl/Michal-Majewski-o-tym-jak-Roman-Giertych-szkodzi-Michalowi-Tuskowi,artykuly,176854,1.html

A propos służb. W waszym artykule pojawia się ciekawy wątek, że premier bał się dzwonić do syna, obawiając się podsłuchu.

 

– Myślę, że Tusk ma w pamięci aferę hazardową, która złamała karierę Zbigniewa Chlebowskiego. Premier, choć jego publiczny wizerunek to fajny gość z sąsiedztwa, faktycznie jest głęboko nieufny, co akurat w polskiej polityce nie jest rzeczą wyjątkową. W dodatku wtedy nikt nie wiedział do końca, o co chodzi z tym całym Amber Gold. Premier mógł mieć też obawę, że to nie służby nagrywają jego syna, ale jakaś firma detektywistyczna pracująca dla Marcina P.

 

Pojawiła się informacja, że Marcin P. nagrywał ponoć tych, z którymi miał kontakt. Poznaliście go z Latkowskim osobiście? 

 

– Nie wiem, czy taka kolekcja nagrań może istnieć. Ale nie wykluczałbym tego. P. był w coraz trudniejszej sytuacji. Mógł też nagrać młodego Tuska i traktować to jako swoją polisę ubezpieczeniową.

0

Kowalsky

82 publikacje
5 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758